Michał Finfa: W razie awansu będziemy chcieli zatrzymać obecnych zawodników

Speedway Wanda Instal Kraków przymierza się do decydujących meczów sezonu. Krakowianom nie udało się potrenować przed niedzielnym meczem, ale gospodarze zachowują spokój.

Tomasz Sztaba
Tomasz Sztaba

Krakowianie mieli w planach treningi w piątek i w sobotę przed pojedynkiem z MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovią. I za pierwszym, i za drugim razem na przeszkodzie stanął jednak deszcz. - Teraz skupiamy się na tym, żeby przygotować nawierzchnię na jutrzejsze zawody - mówi Michał Finfa, rozwiewając przy okazji obawy o zdrowie Rene Bacha, który wczoraj zaliczył upadek w lidze angielskiej: - Zawodnik przekazał, że jest zdrowy i gotowy do jazdy.

Naturalne w tej sytuacji jest pytanie, czy gospodarze będą odpowiednio przygotowani. - Co mamy zrobić? Nasi krajowi zawodnicy znają ten tor bardzo dobrze, a zagraniczni i tak mieli zawody w innych rozgrywkach. Myślę, że końcówka sezonu świadczy o tym, że jesteśmy w stanie dobrze dopasować się do własnego toru - wyjaśnia menedżer Wandy.

Ostateczne wyjście, czyli trening w niedzielę rano tym razem odpadnie ze względu na obecność komisarza toru. Czy gospodarze nie obawiają się, że może on przeszkodzić im w przygotowaniu takiej nawierzchni, jaką by sobie życzyli? - Zobaczymy, jak będzie. Komisarze toru funkcjonują w wyższych ligach i w tym sezonie nie słyszałem, żeby były wobec nich jakieś zarzuty - odpowiada Finfa.

Zdaniem Michała Finfy, brak treningów przedmeczowych nie będzie dla Wandy problematyczny Zdaniem Michała Finfy, brak treningów przedmeczowych nie będzie dla Wandy problematyczny
W finałowym dwumeczu każdy punkt może być na wagę złota. W jaki wynik celują gospodarze? - To jest dwumecz, więc nie stawiam na jakiś konkretny wynik. Jeśli wygramy więcej, niż 10. punktami to będziemy zadowoleni, ale to tylko sport, więc nie wywieramy na zawodnikach presji w stylu: "powinniście wygrać tyle i tyle". W Ostrowie do połowy meczu byliśmy w kontakcie z gospodarzami, więc dlaczego tym razem nie mielibyśmy pojechać tam dobrze - zwłaszcza, że w tej części sezonu jesteśmy mocni? - pyta menedżer drużyny.

Ostrovia jest częściej typowana na zwycięzcę dwumeczu. Michał Finfa zdaje sobie z tego sprawę, ale wskazuje, że jego drużyna ma pewną przewagę nad rywalami. - Drużyna z Ostrowa jest na papierze silniejsza, ale u nas panuje bardzo dobra atmosfera. Ważny jest w tej kwestii fakt, że przy awansie chcemy zatrzymać obecnych zawodników. Uważamy, że stać ich na jazdę w Polskiej Lidze Żużlowej i prowadziliśmy już wstępne rozmowy. Natomiast z informacji, które do nas docierają wynika, że nasi przeciwnicy na przyszły sezon celują w innych, wyżej notowanych zawodników niż obecni - zakończył Michał Finfa.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Uważasz, że brak treningów może odbić się na formie Speedway Wandy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×