Paweł Przedpełski: Zakładaliśmy zwycięstwo w Lesznie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę Unibax Toruń przegrał spotkanie w Lesznie z miejscową Fogo Unią 41:48. Porażka ta mocno komplikuję sytuację Aniołów w kontekście awansu do play-off.

W Unibaksie Toruń, na stadionie im. Alfreda Smoczyka, słabo spisali się przede wszystkim Adrian Miedziński i Tomasz Gollob. Pierwszy z nich zdobył zaledwie jeden punktów, z kolei "Chudy" zapisał przy swoim nazwisku pięć oczek. - Wszyscy zakładali, że jedziemy do Leszna po zwycięstwo. Liczyłem się z tym, że to nie będzie jednak łatwe spotkanie. Leszczynianie bardzo dobrze jadą na swoim torze. Nawierzchnia na pewno dawała im przewagę. My nie daliśmy rady i nic już na to nie poradzimy. Mamy bonus i trzeba jechać do przodu - skomentował na łamach sport.elka.pl Paweł Przedpełski.

[ad=rectangle] Młodzieżowiec Aniołów w Lesznie zanotował dobry występ. Niespełna 19-letni zawodnik zdobył siedem punktów i bonus (3,2,2*,0,0). - Z początku tych zawodów jestem bardzo zadowolony - mówił Paweł Przedpełski. - Później nie szło mi już jednak tak dobrze. Musiałem pojechać w trzech biegach pod rząd co okazało się bardzo męczące. Na tym etapie zawodów zmienił się też tor i trudno było dostroić motocykl. Żużel taki już jednak jest, że traci się prędkość i nie do końca wiadomo o co chodzi - dodał Przedpełski.

źródło: sport.elka.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: