Koziołki na fali - KMŻ Lublin vs. ŻKS ROW Rybnik (relacja)

KMŻ Lublin pokonał w niedzielę na własnym torze ŻKS ROW Rybnik 53:37. Lubelska drużyna dzięki zwycięstwu pozostaje na trzecim miejscu w tabeli.

Konrad Mazur
Konrad Mazur
Lublinianie do niedzielnego starcia przystępowali w dobrych nastrojach. Poprzednie dwie potyczki z Polonią Bydgoszcz i GKM Grudziądz Koziołki zakończyły bez straty dużych punktów. Okazją do poprawienia serii było spotkanie na własnym torze z zamykającym tabelę ŻKS ROW Rybnik. Podopieczni trenera Jana Grabowskiego z kolei liczyli na zdobycie pierwszego triumfu na wyjeździe, jednak ta sztuka nie udała im się po raz kolejny.

Początek nie sugerował, że będzie to łatwy mecz dla którejś ze stron. Po czterech biegach było 12:12 i był to ostatni moment, kiedy goście zrównali się punktami z gospodarzami. Do głosu doszli miejscowi, którzy za sprawą Davey'ego Watta i Dawida Lamparta pokonali podwójnie Chrisa Harrisa i Dawida Stachyrę. Taki sam wynik przywieźli Cameron Woodward i Andriej Kudriaszow, w odsłonie nr 7. Ten pierwszy umiejętnie rozegrał pierwszy łuk i wywiózł na zewnętrzną część toru Michała Szczepaniaka, co wykorzystał Rosjanin i dołączył do swojego partnera.

Rybniczanie po siódmej gonitwie mogli już stosować rezerwy taktyczne. W ósmej słabo spisującego się Stachyrę zastąpił Lewis Bridger. Zmiana przyniosła oczekiwany efekt, gdyż Rekiny wygrały wyścig 4:2. Było to jednak ostatnie zwycięstwo ekipy ze Śląska, która później zamiast odrabiać sześciopunktową stratę, powiększała ją z każdą kolejnym startem.

Ładny pojedynek stoczyli ze sobą Davey Watt i Chris Harris w biegu dwunastym. Lepiej ze startu wyszedł ten pierwszy, jednak Brytyjczyk będący jedną z jaśniejszych postaci swojej drużyny nie poddał się i gonił Australijczyka. Na jednym z okrążeń był bardzo bliski wyprzedzenia rywala, lecz ostatecznie skapitulował.

Sporo działo się też w odsłonie numer 13. Lepszym momentem startowym popisali się Woodward i Lampart, ale ten stan szybko chciała odmienić para Czałow – Szczepaniak. Rosjanin pod koniec pierwszego kółka rozprawił się z zawodnikiem z Antypodów, a później ten sam manewr próbował powtórzyć Szczepaniak, ale górą był 29-latek.

Pewni zwycięstwa podopieczni trenera Mariana Wardzały przystępowali do biegów nominowanych, których jak się okazało nie przegrali. W przedostatnim biegu Ilja Czałow pozostawił za sobą jadącego na pierwszej pozycji przez pewien czas Lamparta oraz Kudriaszowa. W ostatnim starciu dnia po wyjściu spod taśmy 4:2 prowadzili Chris Harris i Ilja Czałow, jednak po pierwszym okrążeniu było już 4:2 dla lubelskiego zespołu. Niezagrożony był Watt, a za nim uplasował się "Bomber". Za wygraną nie dawał Robert Miśkowiak, który napędzał się z kolejnymi okrążeniami. "Misiek" dopiął swego na ostatniej prostej i wyprzedził stałego uczestnika cyklu Grand Prix.
Wybierz najlepszego zawodnika
KMŻ Motor Lublin
wybierz zawodnika
  • Cameron Woodward
  • Dawid Lampart
  • Davey Watt
  • Robert Miśkowiak
  • Andriej Kudriaszow
  • Arkadiusz Madej
  • Damian Dąbrowski
Innpro ROW Rybnik
wybierz zawodnika
  • Chris Harris
  • Dawid Stachyra
  • Lewis Bridger
  • Michał Szczepaniak
  • Kacper Woryna
  • Oskar Polis
  • Ilja Czałow




Wydarzenie:

KMŻ Lublin - ŻKS ROW Rybnik







Sędzia:

Michał Stec








Punktacja:

ŻKS ROW Rybnik - 37
1. Chris Harris - 11 (2,1,3,2,2,1)
2. Dawid Stachyra - 0 (0,d,-,-)
3. Lewis Bridger - 4 (2,t,1,1,0,d)
4. Ilja Czałow - 10+1 (1*,2,2,2,3,0)
5. Michał Szczepaniak - 4+1 (1*,1,2,0,-)
6. Kacper Woryna - 2 +1 (1,0,1*)
7. Oskar Polis (gość) - 6+1 (3,2,1*,u)

KMŻ Lublin - 53
9. Cameron Woodward - 8 (1,3,3,1)
10. Andriej Kudriaszow - 7+1 (3,2*,t,1,1)
11. Davey Watt - 13 (3,3,1,3,3)
12. Dawid Lampart - 10+1 (t,2*,3,3,2)
13. Robert Miśkowiak - 13+1 (3,3,2,3,2*)
14. Arkadiusz Madej - 0 (0,0,0,0)
15. Damian Dąbrowski (gość) - 2 (2,0,0,d)

Bieg po biegu:
1. (68,00) Kudriaszow, Harris, Woodward, Stachyra 4:2
2. (68,81) Polis, Dąbrowski, Woryna, Madej 2:4 (6:6)
3. (67,09) Watt, Bridger, Czałow, Madej (Lampart - t) 3:3 (9:9)
4. (67,84) Miśkowiak, Polis, Szczepaniak, Dąbrowski 3:3 (12:12)
5. (69,22) Watt, Lampart, Harris, Stachyra (d4) 5:1 (17:13)
6. (68,15) Miśkowiak, Czałow, Polis, Madej (Bridger - t) 3:3 (20:16)
7. (68,65) Woodward, Kudriaszow, Szczepaniak, Woryna 5:1 (25:17)
8. (71,19) Harris, Miśkowiak, Bridger, Dąbrowski 2:4 (27:21)
9. (68,85) Woodward, Czałow, Bridger, Dąbrowski (d4) (Kudriaszow - t) 3:3 (30:24)
10. (68,57) Lampart, Szczepaniak, Watt, Polis (u4) 4:2 (34:26)
11. (69,16) Miśkowiak, Harris, Kudriaszow, Bridger 4:2 (38:28)
12. (68,25) Watt, Harris, Woryna, Madej 3:3 (41:31)
13. (68,34) Lampart, Czałow, Woodward, Szczepaniak 4:2 (45:33)
14. (70,85) Czałow, Lampart, Kudriaszow, Bridger (d4) 3:3 (48:36)
15. (68,41) Watt, Miśkowiak, Harris, Czałow 5:1 (53:37)

Startowano według I zestawu
Sędzia: Michał Stec (Krosno)
NCD: Davey Watt (KMŻ Lublin) – 67,09 sek. (w 3. wyścigu)
Widzów: 2500

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×