Troy Batchelor dobrze zna tor w Pradze. "Mam nadzieję, że to doświadczenie pomoże mi w turnieju"

Troy Batchelor optymistycznie patrzy na sobotni turniej Grand Prix. Australijczyk kilka razy ścigał się już na owalu w Pradze, co może mieć spore znaczenie podczas zawodów elitarnego cyklu.

Dawid Borek
Dawid Borek

Podczas ostatnich zawodów Grand Prix, które odbyły się na torze w fińskim Tampere, Troy Batchelor z dorobkiem 10 punktów zajął 7. miejsce w turnieju. - Fajnie było awansować do półfinałów i zdobyć łącznie 10 oczek w turnieju. To były udane zawody, bo w Grand Prix ważne jest każdy wywalczony punkt. Popełniłem kilka błędów, ale tor w Tampere był trudny. Nawet kilku zawodnikom z czołówki nie udało się awansować do półfinałów - skomentował Australijczyk na łamach swindonadvertiser.co.uk.

W sobotę "Batch" będzie miał kolejną okazję do powiększenia swojego dorobku w elitarnym cyklu. Tego dnia odbędzie się Grand Prix Czech w Pradze. - Znam tor w Pradze. W ostatnich dwóch sezonach jeździłem w lidze czeskiej, więc na owalu w stolicy Czech przejechałem kilka okrążeń. Mam nadzieję, że to doświadczenie pomoże mi podczas turnieju Grand Prix. Mam za sobą także zawody Drużynowego Pucharu Świata na torze w Pradze, a to też jest pomocne. Może uda się awansować do finału? Nigdy nie jest wiadome, co się może wydarzyć, bo tak naprawdę może być zupełnie inna obsada finału niż to było podczas Grand Prix Finlandii - dodał Troy Batchelor.

Początek zawodów w Pradze o godzinie 19:00.

źródło: swindonadvertiser.co.uk

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×