Tomasz Gaszyński: Najgorsze już za Gollobem
Czy problemy sprzętowe Tomasza Golloba odchodzą w niepamięć? Zdaniem menedżera zawodnika, Tomasza Gaszyńskiego, doświadczony zawodnik Unibaksu największe trudności ma już zdecydowanie za sobą.
Michał Wachowski
Torunianie odnieśli w niedzielę kolejne przekonujące zwycięstwo na własnym torze, gdzie pokonali osłabioną Stal Gorzów 55:35. Jednym z najlepszych zawodników po stronie gospodarzy był Tomasz Gollob, który zdobył tego popołudnia jedenaście punktów.
- Trzeba przyznać, że Tomek coraz lepiej zaczyna dogadywać się ze sprzętem - powiedział Gaszyński
Prawdziwym sprawdzianem formy Golloba będzie jednak dopiero wyjazdowe spotkanie z KantorOnline Włókniarzem. W Gdańsku i Zielonej Górze "Chudy" zdobywał odpowiednio cztery oraz trzy punkty. - Trudno się nie zgodzić, że ten mecz powie nam więcej niż zawody na MotoArenie w Toruniu. W Ekstralidze nie ma jednak łatwych spotkań, a tym bardziej na wyjeździe. Jak Tomasz wypadnie w Częstochowie? Nie jestem w stanie tego powiedzieć. Najgorsze ma już jednak za sobą - zakończył Gaszyński.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.