WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Metalkas 2. Ekstraliga
  4. Innpro ROW Rybnik
  5. Jakub Jamróg
  6. Jakub Jamróg liderem łódzkiego Orła. "Wyniki nie są zaskoczeniem"

Jakub Jamróg liderem łódzkiego Orła. "Wyniki nie są zaskoczeniem"

- Moim marzeniem jest to, bym zakręcił się wśród pięciu najlepszych zawodników rozgrywek - deklaruje Jakub Jamróg, który wyrasta w ostatnich tygodniach na czołową postać Orła Łódź.
Michał Wachowski
Michał Wachowski
Wychowanek tarnowskiej Unii może pochwalić się najwyższą średnią biegową w całym zespole (2,364). Jego obecna postawa jest o tyle zaskakująca, że trener Lech Kędziora nie widział go w składzie na inaugurację rozgrywek ligowych, kiedy łodzianie mierzyli się z PGE Marmą Rzeszów. - To, że zostałem pominięty przez trenera jedynie mnie zmotywowało. Nie zmarnowałem tego czasu i podczas gdy koledzy przygotowywali się do startów, ja intensywnie trenowałem. Kto wie, może gdybym wtedy wystąpił razem z nimi, moja średnia biegowa byłaby teraz nieco niższa. W Rzeszowie przecież zupełnie się pogubiliśmy - stwierdził w rozmowie z naszym portalem.
Jakub Jamróg powrócił do składu na wygrane spotkanie z GKM-em Grudziądz, a udanie zaprezentował się także w wyjazdowym meczu przeciwko Lokomotivowi. Wychowanek tarnowskich Jaskółek wyjechał bowiem z Łotwy z dorobkiem dwunastu punktów i dwóch bonusów. - Przyznaję, że obawiałem się początkowo tego, jak będę spisywać się na wyjeździe. W Daugavpils zaprezentowałem się udanie, ale muszę pamiętać o tym, że tor Lokomotivu wyjątkowo mi pasuje. Nie wiadomo jak spiszę się na torach innych rywali. Mam na szczęście w czym wybierać, bo dysponuję paroma naprawdę szybkimi motocyklami - ocenił.
- Nie mogę powiedzieć, by ostatnie, naprawdę dobre wyniki były dla mnie zaskoczeniem - ocenił - Nie mogę powiedzieć, by ostatnie, naprawdę dobre wyniki były dla mnie zaskoczeniem - ocenił
O to, by Jamróg był szybki na torze dba od miesięcy jego jedyny tuner - Jacek Rempała. - Jestem mu wdzięczny, bo silniki, które od niego odebrałem sprawują się naprawdę dobrze. Prawda jest jednak taka, że gdybym nie miał formy, to nawet pożyczenie motocykla od najlepszego zawodnika niewiele by mi dało. Dopiero gdy zawodnik jest ze swoim sprzętem zgrany, pojawiają się wyniki na torze - zaznaczył Jamróg.

Dopiero kolejne mecze dadzą odpowiedź na pytanie, czy 22-latek podoła presji, jaka spoczywa na czołowym zawodniku zespołu. Jak sam przyznaje, czuje się na siłach, by być czołowym jeźdźcem Nice Polskiej Ligi Żużlowej. - Nie mogę powiedzieć, by ostatnie, naprawdę dobre wyniki były dla mnie zaskoczeniem. Pracowałem na to całą zimę, a moim marzeniem jest to, bym zakręcił się wśród pięciu najlepszych zawodników całych rozgrywek - zakończył.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy średnia biegowa powyżej 2,0 zostanie przez Jamroga utrzymana?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 12
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (12)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Jakub81 Zgłoś komentarz
    Trzymaj gaz Kuba Jaskółki są dumne.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • esmundostarnow Zgłoś komentarz
      kubus-mam nadzieje ze cie zobaczę z jaskolka na piersi,jazda w finale ligi anno domini 2012-cos pięknego!wracaj do Tarnowa!
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • Goldi-GKS Zgłoś komentarz
        Powodzenia Kuba, jeden z tych zawodników, których darzę sporym szacunkiem.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Pibib Zgłoś komentarz
          Gdziekolwiek jesteś jesteśmy z Tobą! :)
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
            JAKUB TO CIESZY E TAK SOBIE RADZISZ ABY TK DALEJ. POWODZENIA.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • dendryk Zgłoś komentarz
              Kuba , oby tak dalej, a jak powiedział prezio pewnego klubu o...., to Ty zamkniesz usta niektórym fachowcom !
              1 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • adabak Zgłoś komentarz
                Dobrze że Ślączka nie zabrał go ze sobą do Rzeszowa. Jeżeli z taką formą pojedzie do końca sezonu to będzie następny po Kildemandzie w Częstochowie w przyszłym sezonie.
                1 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • Oksymoron Zgłoś komentarz
                  Przede wszystkim prywatnie to bardzo skromny i pracowity facet.
                  Polecam rozmowę z Kubą
                  1 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • OŁ1 Zgłoś komentarz
                    Powodzenia Kuba.
                    1 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    Jakub Jamróg Łódź Polska Metalkas 2. Ekstraliga Żużel H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
                    Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                    ×
                    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                    ×
                    Sport na ×
                    GKM-owi marzy się sensacja. Zacięty początek meczu we Wrocławiu!