Spotkanie w Zielonej Górze imprezą podwyższonego ryzyka. Roman Karkosik i Mateusz Kurzawski nie wejdą na stadion!

Nie tylko Sławomir Kryjom nie wejdzie na mecz Unibaksu Toruń w Zielonej Górze. Działacze mistrza Polski nie chcą widzieć na swoim stadionie członków Rady Nadzorczej i prezesa Mateusza Kurzawskiego.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
W niedzielę prezes SPAR Falubazu Zielona Góra Marek Jankowski zapewnił, że Sławomir Kryjom nie zostanie wpuszczony 4 maja na zielonogórski stadion. Do tej pory działacze mistrza Polski nie mówili, na jakiej podstawie zamierzają zakazać mu wstępu na swój obiekt. Jak udało nam się ustalić, spotkanie w Zielonej Górze otrzymało już status imprezy masowej podwyższonego ryzyka. Co to oznacza w praktyce? Zgodnie z przepisami Ustawy o Bezpieczeństwie Imprez Masowych, organizator imprezy masowej podwyższonego ryzyka może zakazać na nią wstępu osobom, w przypadku których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że w miejscu i w czasie trwania imprezy masowej mogą stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa imprezy masowej. Z tego przepisu zamierzają skorzystać gospodarze meczu z Unibaksem Toruń.

Z naszych informacji wynika, że mistrzowie Polski pójdą jednak o krok dalej i poza Sławomirem Kryjomem nie wpuszczą również na swój stadion członków Rady Nadzorczej toruńskiego klubu na czele z Jakubem NadachewiczemRomanem Karkosikiem. Na obiekcie Falubazu mile widziany nie jest również prezes Mateusz Kurzawski. Cała trójka będzie mogła jednak przebywać w parku maszyn, który nie jest terenem imprezy masowej. W tym przypadku wspomniani działacze będą musieli zostać zgłoszeni jako menedżerowie lub członkowie teamu jednego z zawodników.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Jak oceniasz postępowanie zielonogórskich działaczy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×