W tym artykule dowiesz się o:
O tym, że treningowi punktowanemu daleko do rangi meczu Enea Ekstraligi, widać było chociażby po awizowanych składach. Gospodarze przystępowali do zawodów bez Nickiego Pedersena, Kennetha Bjerre i Mikkela Michelsena. W składzie Unibaksu Toruń zabrakło natomiast Tomasza Golloba, Chrisa Holdera i Darcy'ego Warda. Sztab szkoleniowy "Aniołów" mógł przyjrzeć się za to debiutującemu Emilowi Sajfutdinowowi. - Nie chcę komentować postawy poszczególnych zawodników, ale Emil może być z siebie naprawdę zadowolony - przyznał Sławomir Kryjom, chwaląc Rosjanina za zdobycie dziesięciu punktów.
Podobnie jak w czasie pierwszego treningu punktowanego przeciwko Startowi Gniezno, gospodarze przygotowali twardą nawierzchnię. Pomimo tego, kibice byli świadkami wielu emocjonujących wyścigów, w których nie brakowało mijanek. Na stojąco oklaskiwano postawę Grzegorza Zengoty, który po odważnej szarży w siódmym wyścigu pokonał Pawła Przedpełskiego. Równie wielu emocji dostarczyła gonitwa dwunasta, w której Piotr Pawlicki uporał się na dystansie z Sajfutdinowem.
Choć wspomniany "Piter" zdobył najwięcej punktów w tym spotkaniu, sztab szkoleniowy gospodarzy najbardziej cieszyła solidna postawa Damiana Balińskiego i Przemysława Pawlickiego. Pierwszy z nich zdobył siedem oczek i cztery bonusy, natomiast kapitan Fogo Unii zbliżył się do granicy dziesięciu punktów. - Tor był równie twardy, jak podczas pierwszego sparingu. Widać, że zawodnicy uczą się na nim jeździć i przynosi to efekty. Cieszy mnie nie tyle końcowy wynik, a właśnie postawa Damiana czy Przemka Pawlickiego - przyznał menedżer Fogo Unii, Paweł Jąder.
Oprócz Sajfutdinowa, udanie na leszczyńskim torze spisał się także Paweł Przedpełski, zdobywając dziesięć punktów. O pechu w swojej pierwszej gonitwie mówić mógł z kolei Adrian Miedziński. Reprezentant Polski został złapany w kleszcze przez Balińskiego i Piotra Pawlickiego, po czym obróciło go o 180 stopni. "Miedziak", który nie kontynuował już jazdy w biegu, zakończył zawody z ośmioma punktami i bonusem.
W przypadku Unibaksu martwić może postawa pozostałych juniorów. Zaledwie jeden punkt i bonus zdobył w trzech wyścigach Oskar Fajfer. Jeszcze słabiej spisali się Dawid Krzyżanowski i Oskar Ajtner-Gollob. - W kolejnych sparingach powinno być lepiej - uspokaja Sławomir Kryjom. Drugi trening punktowany Unibaksu z Fogo Unią odbędzie się w sobotę na MotoArenie.
Punktacja:
Unibax Toruń - 35 1. Emil Sajfutdinow - 10 (3,3,2,2) 2. Dawid Krzyżanowski - 0 (0,0,0,0) 3. Adrian Miedziński - 8+1 (d,2,1,3,2*) 4. Wiktor Kułakow - 5+1 (1,1*,d,0,3) 5. Paweł Przedpełski - 10 (3,2,1,1,3) 6. Oskar Fajfer - 1+1 (d,0,1*) 7. Oskar Ajtner-Gollob - 1 (1,0,0,0)
Fogo Unia Leszno - 55 9. Tobiasz Musielak - 8+1 (1*,1,3,3) 10. Grzegorz Zengota - 10+1 (2,3,2*,2,1) 11. Piotr Pawlicki - 11 (3,2,3,3) 12. Damian Baliński - 7+4 (2*,1*,2*,2*) 13. Przemysław Pawlicki - 9+1 (2,3,3,1*,d) 14. Michał Piosicki - 2+1 (2*,u/-,-) 15. Daniel Kaczmarek - 7+1 (3,1*,1,2) 16. Bartosz Smektała - 1+1 (0,0,1*)
Bieg po biegu: 1. Sajfutdinow, Zengota, Musielak, Krzyżanowski 3:3 2. Kaczmarek, Piosicki, Ajtner-Gollob, Fajfer (d4) 5:1 (8:4) 3. Pi.Pawlicki, Baliński, Kułakow, Miedziński (d4) 5:1 (13:5) 4. Przedpełski, Prz.Pawlicki, Kaczmarek, Ajtner-Gollob 3:3 (16:8) 5. Sajfutdinow, Pi.Pawlicki, Baliński, Krzyżanowski 3:3 (19:11) 6. Prz.Pawlicki, Miedziński, Kułakow, Smektała (Piosicki u/-) 3:3 (22:14) 7. Zengota, Przedpełski, Musielak, Fajfer 4:2 (26:16) 8. Prz.Pawlicki, Sajfutdinow, Kaczmarek, Krzyżanowski 4:2 (30:18) 9. Musielak, Zengota, Miedziński, Kułakow (d/start) 5:1 (35:19) 10. Pi.Pawlicki, Baliński, Przedpełski, Ajtner-Gollob 5:1 (40:20) 11. Miedziński, Zengota, Prz.Pawlicki, Krzyżanowski 3:3 (43:23) 12. Pi.Pawlicki, Sajfutdinow, Fajfer, Smektała 3:3 (46:26) 13. Musielak, Baliński, Przedpełski, Kułakow 5:1 (51:27) 14. Kułakow, Kaczmarek, Smektała, Ajtner-Gollob 3:3 (54:30) 15. Przedpełski, Miedziński, Zengota, Prz.Pawlicki (d4) 1:5 (55:35)
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (3)
