Stal Gorzów ma szansę na dużego sponsora. Nazwa drużyny w sezonie 2014 bez zmian

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stal Gorzów nie pozyska sponsora tytularnego na sezon 2014. Z każdym dniem rosną jednak szansę na wsparcie ze strony firmy, która byłaby najbardziej znaczącym partnerem klubu.

W pierwszej połowie grudnia informowaliśmy, że Stal ma zabezpieczony w 70 proc. budżet na sezon 2014. Rozmowy z firmami cały czas trwają. Już dziś wiadomo jednak, że klub nie pozyska sponsora tytularnego i drużyna do rywalizacji w tym roku przystąpi pod nazwą Stal Gorzów. - Nie ma na ten moment tematu sponsora tytularnego, który znalazłby się w nazwie klubu w sezonie 2014 - podkreśla Ireneusz Maciej Zmora. - Trwają jednak cały czas rozmowy z dużymi podmiotami. Mam nadzieję, że dojdzie do nas bardzo możny sponsor. Nie przewidujemy go jednak w nazwie klubu - dodaje prezes Stali.

Gorzowianie cały czas pracują nad budżetem na sezon 2014
Gorzowianie cały czas pracują nad budżetem na sezon 2014

Gorzowianie mają do wykonania jeszcze sporo pracy. Z każdym dniem są jednak bliżsi podpisania umowy ze znaczącym partnerem, który z miejsca mógłby stać się największym sponsorem klubu. - Gdyby możny sponsor za warunek bezwzględny uznał obecność w nazwie klubu, to byśmy spełnili jego oczekiwania. Rozmowy poszły jednak na szczęście w innym kierunku. Ten podmiot jest zainteresowany wsparciem, ale nie chce figurować w nazwie. Wynika to z tego, co można zaobserwować w środowisku piłkarskim, gdzie obecność sponsora w nazwie bardzo często jest źle odbierana przez kibiców. Jeśli rozmowy zostaną sfinalizowane, będzie to największy sponsor Stali Gorzów. Z przyczyn oczywistych nie podam kwot. Mogę jednak powiedzieć, że każdego dnia zbliżamy się do szczęśliwego finału - podkreśla Zmora.

Warto również przypomnieć, że Stal Gorzów realizuje plan pięcioletni, który ma sprawić, że klub wyjdzie w stu procentach na prostą. Najbliższym celem jest realizacja projektu budżetu na sezon 2014. Jednym z jego elementów jest spłata pierwszej raty kredytu w wysokości 700 000 zł.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (56)
avatar
Artt
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kazda kasa sie przyda;)To,ze firma nie ma wymagan bycia w nazwie to nie znaczy ,ze nie sypnie groszem.Jasno wynika ze slow prezesa ,ze dadza tyle ile kosztuje nazwa :)Jasne tez jesli ktos sledz Czytaj całość
walter.U.L
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
W Lesznie za kadencji Jozina szeroko rozumiany marketing z szukaniem sponsorów w ogóle nie istnial.Dno i nicosc panowala.Powoli,powoli wychodzimy na prosta.I juz widac efekty.Mamy Nikosia!!Oby Czytaj całość
avatar
Stal-Gw
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Najwięcej tu leszczyniaków, chyba nie mogą zdzierżyć ,że Stal rośnie w siłe a u nich bryndza. Brawo Stal, widać ,że kasa będzie i do przodu, inni mogą tylko pozazdrościć obrotności Prezesa.  
walter.U.L
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
To cieszy,ze nastepny klub umie prowadzic rozmowy i szukac sponsorów.A to sztuka jest nie latwa.Kiedy Wladek odszedl to widac,ze klub jest rozsadnie i w dobrym kierunku prowadzony.Tylko brac pr Czytaj całość
avatar
Guliwer zg
16.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
życzę Wam powodzenia i derbów w finale EE ;))