Na rynku nie brakuje zawodników bez klubu - w tym gronie m.in. uczestnik cyklu Grand Prix

Wojciech Ogonowski 11 Grudnia 2013, 10:31

Na rynku wciąż pozostają żużlowcy, którzy nie znaleźli jeszcze pracodawcy na najbliższy sezon. Nasz portal przygotował zestawienie zawodników, którzy w minionych rozgrywkach ścigali się w lidze polskiej, a teraz żaden z klubów oficjalnie nie potwierdził jeszcze parafowania z nimi umów. Trzeba mieć na uwadze, że część z tych jeźdźców może mieć już uzgodnione warunki kontraktu z któryś z zespołów, a część prawdopodobnie podpisała już kontrakty. Tak może być np. w przypadku żużlowców, którzy reprezentować będą PGE Marmę Rzeszów. Klub z Podkarpacia w czwartek bowiem zamierza przedstawić swój zespół.

Rzadko kiedy zdarza się, aby stały uczestnik cyklu Grand Prix nie miał klubu w Polsce. Wiele jednak wskazuje na to, że taka sytuacja będzie mieć miejsce w roku 2014, bowiem Martin Smolinski nie znalazł angażu w żadnym z zespołów. Niemiec chce się skupić na startach w elicie i dlatego najprawdopodobniej nie dość, że nie będzie się ścigał w Polsce, to nie będzie też tego robił w Szwecji i Wielkiej Brytanii.

Żużlowcy, którzy w 2013 roku jeździli w Enea Ekstralidze, a dotąd oficjalnie pozostają bez klubu: Sebastian Ułamek, Bjarne Pedersen, Peter Ljung, Robert Kościecha, Jonas Davidsson, Paweł Hlib, Kamil Pulczyński, Łukasz Jankowski, Edward Kennett, Adrian Gomólski, Łukasz Bojarski, Matej Kus, Oleg Biesczastnow, Filip Sitera.

Żużlowcy, którzy w 2013 roku jeździli w I lidze, a dotąd oficjalnie pozostają bez klubu: Thomas H. Jonasson, Robert Miśkowiak, Maciej Kuciapa, Scott Nicholls, Artur Mroczka, Kenni Larsen, Peter Karlsson, Paweł Miesiąc, Magnus Zetterstroem, Ales Dryml, Adam Skórnicki, Wiktor Gołubowskij, Władimir Borodulin, Anton Rosen, Mateusz Łukaszewski, Marcel Szymko, Piotr Dym, Damian Michalski, Kevin Woelbert, Wadim Tarasienko, Martin Gavenda, Daniel King, Tadeusz Kostro, Michał Łopaczewski, Tomasz Piszcz, Rafał Dąbrowski, Rafał Konopka, Kasper Lykke Nielsen, Łukasz Przedpełski.

Żużlowcy, którzy w 2013 roku jeździli w II lidze, a dotąd oficjalnie pozostają bez klubu: Martin Smolinski, Ilja Czałow, Krzysztof Pecyna, Mariusz Fierlej, Michał Mitko, Marcin Rempała, Marcin Jędrzejewski, Kenneth Hansen, Szymon Kiełbasa, Wiktor Kułakow, Steen Jensen, Max Dilger, Simon Stead, Martin Malek, Piotr Dziatkowiak, Josh Grajczonek, Aleksiej Charczenko, Sławomir Pyszny, Bartosz Szymura, Kamil Fleger, Damian Sperz.

Na rynku wciąż jest też dostępnych kilku zawodników o znanych nazwiskach, którzy w zeszłym sezonie nie ścigali się w Polsce, m.in. Mikael Max, Lukas Dryml, Craig Cook czy Kim Nilsson. W naszym zestawieniu nie uwzględniliśmy żużlowców, którzy choć mają ważne kontrakty z którymś klubów, to szukają nowego pracodawcy.

Martin Smolinski jako jedyny uczestnik cyklu Grand Prix nie będzie startował w lidze polskiej