Utrzymanie w Ekstralidze to wielki sukces Sparty - rozmowa z Peterem Ljungiem

Peter Ljung znacznie pomógł Betard Sparcie w utrzymaniu się w ENEA Ekstralidze. W minionych rozgrywkach Szwed dla wrocławskiego klubu zdobył 119 punktów i 12 bonusów.

Dawid Borek
Dawid Borek

Dawid Borek: W ENEA Ekstralidze osiągnąłeś średnią biegopunktową 1,524. Jesteś zadowolony z tego rezultatu?

Peter Ljung: Nie jest najgorzej, ale wiem, że moja średnia mogła wyglądać o wiele lepiej. Chciałem wykręcić średnią w granicach 1,800, ale podczas sezonu przez pewien czas straciłem formę. W kilku spotkaniach pokazałem, że stać mnie na osiąganie dobrych wyników w biegach.

Zrealizowałeś założone przed sezonem cele?

- Kilka celów udało się osiągnąć - najważniejszym z nich było utrzymanie się Betard Sparty w Ekstralidze. Niektórych celów nie udało się niestety zrealizować. To daje mi impuls do dalszej pracy w przyszłości.

No właśnie. Pomogłeś wrocławskiemu klubowi w pozostaniu w ENEA Ekstralidze, choć przed sezonem Betard Sparta w oczach wielu obserwatorów była głównym kandydatem do spadku do I ligi.

- Utrzymanie to wielki sukces i główny cel klubu na ten sezon. Klub i ja jesteśmy bardzo zadowoleni, że ta sztuka nam się udała. Już przed sezonem mówiłem, że drużyna na papierze, a zespół prezentujący się na torze to dwie różne rzeczy. Jak widać miałem rację.

W opinii wielu kibiców miałeś być jedynie zawodnikiem drugiej linii. Tymczasem ty w kilku meczach zdobywałeś dziesięć lub więcej punktów, czym udowodniłeś, że jesteś w stanie wygrywać z najlepszymi zawodnikami ligi.

- Wiem, że podczas kilku spotkań jechałem na wysokim poziomie. Miałem wtedy bardzo dobre dni. Teraz czeka mnie praca nad unikaniem słabszych występów. Jak już powiedziałeś miałem zarówno kilka udanych, jak też totalnie zepsutych meczów. Ciężko jest jednak zawsze prezentować się na wysokim poziomie, gdy niemal w każdym spotkaniu jadę pierwsze biegi z trzeciego lub czwartego pola startowego. Trudny inauguracyjny wyścig powoduje, że mecz staje się cięższy. Wciąż uczę się, aby sprostać tym przeciwnościom.
Peter Ljung pomógł Betard Sparcie utrzymać się w ENEA Ekstralidze Peter Ljung pomógł Betard Sparcie utrzymać się w ENEA Ekstralidze
Czy przed rozpoczęciem sezonu wierzyłeś, że Betard Sparta zdoła utrzymać się w ENEA Ekstralidze?

- Oczywiście. Wiedziałem, że mamy spore szanse, aby nie spaść z ligi. W drużynie było wielu wojowników. Sporo pomogła także świetna dyspozycja Taia Woffindena.

No właśnie. Wrocławski klub sporo zawdzięcza Taiowi Woffindenowi. Kto wie jak wyglądałaby sytuacja zespołu, gdyby Brytyjczyk nie jeździł tak dobrze. Spodziewałeś się, że "Woffy" w zakończonym niedawno sezonie zdobędzie tytuł mistrza świata, a także będzie liderem Betard Sparty?

- Tai ma za sobą fantastyczny sezon. To było świetne uczucie zobaczyć tak młodego zawodnika, który bardzo szybko przedarł się do światowej czołówki. Przed sezonem nie skupiałem się na tym, kto zdobędzie mistrzowski tytuł w Grand Prix, ale po sezonie mogę w pełni świadomie powiedzieć, że Woffinden w tym roku był najlepszym zawodnikiem na świecie.

Czy Peter Ljung powinien pozostać w Betard Sparcie na kolejny sezon?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×