Spokojny koniec trudnego sezonu - relacja z meczu Speedway Wanda Instal Kraków - Kolejarz Opole

Speedway Wanda Instal Kraków pokonała Kolejarza Opole 51:39. Goście dzięki skutecznej jeździe Marcina Jędrzejewskiego i Szymona Woźniaka utrzymywali remis aż do 11. biegu.

Tomasz Sztaba
Tomasz Sztaba

Spotkanie, jako ostatnie w sezonie, obfitowało w przemówienia i podsumowania. Przed prezentacją głos zabrał prezes Paweł Sadzikowski, dziękując obecnym kibicom i sponsorom oraz zapraszając na murawę Józefa Pilcha, honorowego prezesa klubu. - To czy będziemy w przyszłym sezonie jeździć w I czy w II lidze zależy od tego, czy dzisiaj wygramy i czy któraś z drużyn z I ligi zbankrutuje. Trzymajmy więc kciuki, by tak się stało - mówił pół żartem, pół serio radny Krakowa i dodał: - Mogę obiecać, że Wanda w przyszłym roku wystąpi w rozgrywkach. Między wyścigami prezes Sadzikowski wręczył także właścicielowi sponsora tytutalrnego, firmy Instal, pamiątkową księgę z podziekowaniami od klubu i kibiców oraz wyjaśnił powody nieobecności Tobiasa Kronera i Timo Lahtiego. - Wybór Tobiasa Kronera na kapitana był pochopny. Zawodnik zachował się jak gówniarz, odmówił przyjazdu na mecz. Mam nadzieję, że jego kariera w Polsce dobiegła końca i zajmie się pracą w banku, a nie będzie przyjeżdżać do Polski na wakacje. Z kolei Timo Lahti w ostatnim meczu wiedział już rano, że nie przyjedzie do Krosna, ale dowiedzieliśmy się dopiero około południa. Z bardziej pozytywnych wydarzeń warto wspomnieć jeszcze o licytacji klubowej koszulki z podpisami zawodników, którą jeden z kibiców nabył za 150zł.

Pod względem sportowym można powiedzieć, że dwóch zawodników Kolejarza nie sprostało czterem liderom Speedway Wandy. Dwóch, bo tylko Marcin Jędrzejewski i Szymon Woźniak potrafili pokonać pierwszą linię gospodarzy. Świetnie usprzętowiony "gość" w Kolejarzu był bezbłędny do upadku w 11. biegu, kiedy zaatakował go Rafał Trojanowski. - Przeciwnik "podciął" naszego zawodnika na wejściu w wiraż, a sędzia tego nie zauważył - mówił po zawodach trener Andrzej Maroszek. Ta decyzja niczego nie zmieniała przy tak nieskutecznych seniorach, choć ci, z powodów pozasportowych, chyba mogą być częściowo usprawiedliwieni.

Gospodarze też mogą mówić o pechu. W trzecim kolejnym meczu dla Wandy ucierpiał Mikołaj Curyło. Zawodnik Polonii nie opanował motocykla na pierwszym okrążeniu, a w wyniku upadku odnowiła mu się kontuzja stopy, choć został uznany za zdolnego do jazdy. Marcin Nowak przystąpił do meczu z grypą żołądkową. Z kolei seniorzy pojechali tak, jak przyzwyczaili do tego kibiców - oprócz Josefa Franca, bo ten nie miał do tego okazji. Czech pokazał się z bardzo dobrej strony, będąc twórcą najciekawszej akcji dnia, czyli ataku żużlowymi "nożycami" na Tomasza Rempałę w biegu 5. i zwycięstwa o ułamki długości motocykla.

Dla gospodarzy zwycięstwo było małym pocieszeniem na koniec niesatysfakcjonującego sezonu, chociaż będący na styku wynik przynajmniej kibiców nie elektryzował tak, jak w poprzednich meczach. Działacze zastanawiali się już nad tym, z kim podjąć rozmowy na temat przyszłego roku. Natomiast zawodnicy Kolejarza mają jeszcze sporo do rozliczenia, jeśli chodzi o miniony właśnie sezon.

Wyniki:

Kolejarz Opole - 39:
1. Tomasz Rempała - 7 (2,1,2,2,d)
2. Stanisław Burza - 2+1 (1*,0,1,-,-)
3. Marcin Jędrzejewski - 11 (3,2,2,3,0,1)
4. Rafał Fleger - 3+2 (1,1*,1*,-)
5. Marcin Rempała - 3 (1,2,t,d,-)
6. Michał Kordas - 1 (1,0,0,0)
7. Szymon Woźniak - 12 (3,3,3,w,1,2)

Speedway Wanda Instal Kraków - 51:
9. Mads Korneliussen - 15 (3,3,3,3,3)
10. Mikołaj Drożdżowski - 2 (0,1,0,1)
11. Paweł Staszek - 11 (0,3,2,3,3)
12. Josef Franc - 8+3 (2,2*,1*,2*,1)
13. Rafał Trojanowski - 12+1 (2,3,3,2,2*)
14. Marcin Nowak - 3 (2,0,1)
15. Mikołaj Curyło - 0 (w,w,w)

Bieg po biegu:
1. (69,1) Korneliussen, T. Rempała, Burza, Drożdżowski 3:3
2. (69,5) Woźniak, Nowak, Kordas, Curyło (w/u) 2:4 (5:7)
3. (69,3) Jędrzejewski, Franc, Fleger, Staszek 2:4 (7:11)
4. (68,9) Woźniak, Trojanowski, M. Rempała, Curyło (w2) 2:4 (9:15)
5. (69,8) Staszek, Franc, T. Rempała, Burza 5:1 (14:16)
6. (69,9) Trojanowski, Jędrzejewski, Fleger, Nowak 3:3 (17:19)
7. (69,2) Korneliussen, M. Rempała, Drożdżowski, Kordas 4:2 (21:21)
8. (72,5) Trojanowski, T. Rempała, Burza, Curyło (w2) 3:3 (24:24)
9. (70,6) Korneliussen, Jędrzejewski, Fleger, Drożdżowski 3:3 (27:27)
10. (69,4) Woźniak, Staszek, Franc, Kordas 3:3 (30:30)
11. (69,2) Jędrzejewski, Trojanowski, Drożdżowski, Woźniak (w/u) 3:3 (33:33)
12. (71,0) Staszek, T. Rempała, Nowak, Kordas 4:2 (37:35)
13. (69,0) Korneliussen, Franc, Woźniak, M. Rempała 5:1 (42:36)
14. (69,2) Staszek, Woźniak, Franc, Jędrzejewski 4:2 (46:38)
15. (68,8) Korneliussen, Trojanowski, Jędrzejewski, T. Rempała (d4) 5:1 (51:39)

Najlepszy czas dnia - 68,8 - uzyskał Mads Korneliussen w biegu 15.
Startowano według zestawu I.
Widzów: ok. 1600 (w tym kilku kibiców z Opola).
Sędziował Michał Stec z Krosna.



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×