Nowa, tańsza odmiana żużla? Crump buduje swój prototyp (foto)

o jakieś prawie 20 lat. Pieniędzy na żużel zabrakło wraz z końcem starej epoki w Europie, potem siłą rozpędu jeszcze do końca wieku jakoś to wyglądało bo jeździli zawodnicy którzy zaczęli wcześniej, już dorobieni. - BMW, Honda, Yamaha, KTM itd to nie GM – monopolista i dostarczyciel drogiego chłamu produkowanego we włoskiej stodole, o którym nawet Włosi nie slyszeli. - mam nadzieję że żużel jako ściganie odzyska dawny urok, im mniej decyduje setup a więcej umiejętności jazdy na motocyklu tym lepiej, tym szybciej wykreują się prawdziwe gwiazdy, obecnie punkty i wielką kasę robi wielu gości którzy tak naprawwdę niewiele potrafią na motocyklu. Bez ikry, bez jakiegoś talentu. - nie przyjmuję głosów że to krok wstecz, przeciwnie, to ogromny krok do przodu. Jeśli można było bardzo zepsuć ten sport to i można go trochę naprawić. Kiedyś z motocyklem można było zrobić więcej ciekawych rzeczy podczas jazdy, obejrzyjcie sobie wyścigi z lat 80 zwłaszcza. I tak zresztą nie będzie to taki powrót, współczesne motocykle prowadzi się zbyt łatwo, każdy robi to bardzo podobnie, nie weryfikują umiejętności. - standaryzacja – czyli wielki plus, więcej znających się ludzi na tych silnikach, mniejszy koszt, rozwiązania z innych motocykli - motocykle będą wolniejsze ? To nieistotne, zresztą różnica nie powinna być duża, zresztą żużel przy mniejszych prędkościach byl ciekawszy niż obecny na wyżyłowanych maszynach. Optycznie to będzie jak przeniesienie się z toru na którym jazda wydaje się bardzo szybka na jazdę na torze w Bydgoszczy lub innym gdzie jest wrażenie że motory wgryzają się w tor a na łukach stoją w miejscu. - stojące silniki to był też urok speedway'a. Jeszcze w 96 Billy Hamill wygrał rundę GP w Wiener Neustadt. - mogę sobie wyobrazić, że może za 10 lat od inauguracji żużel odbudowałby stan posiadania z lat 90 (przy dobrym nagłośnieniu faktu większej dostępności). A w polskich rozgrywkach szkolenie z prawdziwego zdarzenia w każdym klubie z naborami i selekcją. Nawet niepotrzebne by były środki publiczne, choć akurat na juniorski speedway na nowych maszynach by mogły być wydatkowane. Przy obecnych cenach to jest tylko marnotrawstwo i zabawa nie warta zachodu. Mogę sobie wyobrazić że w tej dyscyplinie uprawianej profesjonalnie w jakiejś godnej liczbie przetrwają z obecnie jeżdżących głownie prawdziwi fachowcy, jak Gollob, Ward, Holder, Laguta, a wielu zniknie w szarzyźnie natomiast pojawią się nowi. Z większego grona po praawdziwej selekcji zawsze będzie więcej dobrych grajków i pozbędziemy się dziadów. - czekam na kolejne wieści i postępy tego projektu bo jest się czym interesować i trzymać kciuki, to jest coś, a nie jakieś śmieszne tłumiki - To nie metanol tak przyjemnie pachnie. Od metanolu to z daleka ! ps. sonda SF jest trochę niezbyt trafiona bo rzeczywiście trudno wierzyć żeby światowa centrala na to pozwoliła, dobry wynik na tak tłumaczę tym że wielu by tego chciało, ale tu z kolei wynik jest za słaby, gdybym miał postawić pieniądze to postawiłbym na NIE.

zwykły. Dodając mu mocy coś jak NITRO w samochodzie.