SGP ma większą oglądalność niż SEC - rozmowa z Ole Olsenem, byłym dyrektorem cyklu SGP
Ale kibice w Europie i na świecie - dzięki transmisjom Eurosportu - chcą oglądać SEC. Zasięg transmisji z Togliatti wyniósł prawie 6 milionów widzów. Przyzna pan, że dla rozwoju żużla to wspaniała wiadomość?
- Oczywiście. Bardzo się z tego cieszę, że dzięki transmisjom żużel dociera do krajów, w których nie był jeszcze znany. Wspomniał pan o zasięgu transmisji z SEC rzędu 6 milionów. Grand Prix ogląda 12 milionów widzów, a skróty zawodów docierają do ponad stu krajów. To są imponujące liczby.
Speedway European Championship traktuje pan jako konkurencję dla SGP?
- Nie patrzę na to w ten sposób. Absolutnie nie uważam, że SEC jest konkurencją dla SGP. W europejskim czempionacie startuje kilku czołowych żużlowców świata, m.in. Tai Woffinden, Nicki Pedersen, Tomasz Gollob czy Emil Sajfutdinow. To zawodowcy, którzy żyją z żużla i jeśli ktoś chce im zapłacić godziwe pieniądze za start w tych zawodach, to po prostu w nich jadą. Trudno porównywać prestiż SGP i SEC.
Można powiedzieć, że jesteśmy świadkami zmiany pokoleniowej w żużlu? Przed rokiem mistrzem świata został Chris Holder. Teraz o tytuł walczy dwóch młodych żużlowców Tai Woffinden i Emil Sajfutdinow... - Wszystko wskazuje, że ta dwójka rozstrzygnie między sobą sprawę mistrzowskiego tytułu, ale tak naprawdę ciężko wskazać mi głównego faworyta. Emil Sajfutdinow to zarówno świetny żużlowiec, ale również wspaniały ambasador żużla na Wschodzie. Chciałbym go zobaczyć na najwyższym stopniu podium. Tai Woffinden to również znakomity żużlowiec, który po 13 latach ma szansę wywalczyć kolejny tytuł mistrzowski dla Wielkiej Brytanii. Szkoda, że złotego medalu nie może bronić kontuzjowany Chris Holder. Życzę mu wszystkiego najlepszego i wierzę, że jak się wyleczy wróci znów do walki o najwyższe cele. Odpowiadając na pana pytanie, faktycznie obserwujemy zmianę pokoleniową, ale jak pokazał Greg Hancock, doświadczeni żużlowcy nie chcą poddać się bez walki przed młodzieżą.Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport