Jacek Gajewski: Może żużel w Finlandii się obudzi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Cykl Grand Prix zagości w najbliższych trzech latach w Finlandii. Z wyboru Tampere zadowolony jest ekspert naszego portalu - Jacek Gajewski. Uważa, iż szefostwo BSI robi krok w dobrym kierunku.

W tym artykule dowiesz się o:

Organizatorzy zmagań o medale IMŚ podpisali z fińskimi promotorami umowę na trzy lata. Jacek Gajewski, zapytany o to, co sądzi o takim rozwiązaniu, powiedział: - Kolejny kraj zorganizuje zawody Grand Prix i to na pewno dobra wiadomość. Ludzie z BSI cały czas starają się być aktywni i szukają nowych lokalizacji. Stadion, z tego co widziałem na zdjęciach, wygląda dobrze, a lokalizacja i wielkość miasta też jest dość ciekawa. Tampere ma z 200 tysięcy mieszkańców, więc zawody w takim mieście są chyba lepsze niż w Gorican czy Terenzano.

Zdaniem naszego eksperta, zawody w Tampere mogą przyczynić się do popularyzacji sportu żużlowego w Finlandii. - Może być to krok w tym kierunku, by zainteresowanie żużlem w tym kraju zostało zwiększone, bo w przeszłości bywało już z tym trochę lepiej. Więcej zawodników z Finlandii jeździło zarówno w Anglii, jak i w Polsce. Poza Joonasem Kylmakorpim i Timo Lahtim, Finów obecnie za bardzo nie widać. Jeżeli chodzi o sportowy samochodowe czy motocyklowe, Finlandia jest bardzo mocnym krajem i może dzięki takim zawodom, żużel się tam obudzi.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Jacek Gajewski podkreślił także, że otwarcie się na wschód Europy jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Znakomita postawa braci Łagutów oraz Emila Sajfutdinowa może zachęcić do przyjazdu kibiców z Rosji. Tampere leży zaledwie 500 kilometrów od Sankt Petersburga. - Może jest to krok w stronę otworzenia się na rynek wschodni. Organizatorzy na pewno liczą na to, że do Tampere przybędzie wielu kibiców z Rosji, a także z Łotwy. Wydaje mi się, że jest to naprawdę ciekawe rozwiązanie - podsumował ekspert SportoweFakty.pl.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
QUEEN RULEZ
10.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
może sie obudzi bo u nas zaczyna zasypiać...co ja gadam umierać  
avatar
radek82
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Budzić trzeba żużel w Rosji a nie w Finlandii gdzie nie ma czego budzić na tą chwilę.Słusznie zrobili ludzie z One Sport że poszli na Wschód.Runda w Tampere to kolejne Terenzano nic więcej.  
avatar
Hubert Kraśner
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MOŻE W KOŃCU MY SIĘ OBUDZIMY A NIE LICZYMY NA KOGOŚ???  
avatar
ks vitold
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie a za czyje niby pieniądze..??? co za czyje...????  
machujski
9.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po co spekulować i opowiadać brednie o żużlu w Argentynie czy Nowej Zelandii. Najpierw zniszczono żużel w Czechach , na Węgrzech i u Niemców a teraz się bredzi o inwazji na księżyc. To tak jak Czytaj całość