WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Jarosław Hampel
  4. Triumf Jarosława Hampela w Gorzowie! - relacja z Grand Prix Polski

Triumf Jarosława Hampela w Gorzowie! - relacja z Grand Prix Polski

Zwycięstwem Jarosława Hampela zakończyło się Grand Prix Polski w Gorzowie. W finałowym wyścigu reprezentant Polski pokonał Chrisa Holdera, Taia Woffindena i Grega Hancocka.
Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
  • Zobacz wygraną Jarosława Hampela w Gorzowie (wideo)
Zawody w Gorzowie były prawdziwym świętem dla żużlowych kibiców. Trybuny Stadionu im. Edwarda Jancarza wypełniły się po brzegi, a polscy kibice wreszcie mieli powody do radości. - To jest wielkie święto. Zawodnicy lubią pełen stadion, a dzisiaj jest cudowna rzecz, są moi ukochani kibice i wszyscy są szczęśliwi. To wielka promocja, warto było te 11 lat pracować na to - powiedział w rozmowie z Canal+ honorowy prezes Stali Gorzów, Władysław Komarnicki. W ostatnich turniejach w Pradze i Cardiff jedynie Krzysztof Kasprzak notował dobre rezultaty. Przed turniejem w  Gorzowie nie krył on swoich ambicji. Ostatecznie niewiele zabrakło do trzeciego finału z rzędu z udziałem "Kaspera".
  • Świetna jazda Woffindena i Hampela w półfinałach Grand Prix Polski (wideo)
W finale zameldował się za to Jarosław Hampel. "Mały" do decydującej fazy zawodów awansował rzutem na taśmę. W dziewiętnastym wyścigu wykorzystał błąd Nicki Pedersen i wyprzedził go, co jak się okazało decydowało o przepustce Polaka do półfinałów. Zadecydowało o tym właśnie zwycięstwo w bezpośrednim starciu. Faza finałowa była w wykonaniu Hampela bezbłędna. W półfinale odniósł on pewne zwycięstwo, a ostatniej gonitwie dnia na przeciwległej prostej wykorzystał błąd Chrisa Holdera. - To były ciężkie zawody, słabo mi szło na początku, nie mogłem się odnaleźć. Kiedy w finale Chris Holder popełnił błąd wyczułem swoją szansę. Za każdym razem staram się walczyć, tak było dzisiaj i było zwycięstwo. Bardzo
  • Tomasz Gollob: Nie wiem, co się dzieje ze sprzętem. Po prostu nie klei
dziękuje kibicom za wspaniały doping. To było mi potrzebne. Widziałem, że jest was mnóstwo - podziękował fanom Hampel.

Dla reprezentanta Polski to drugie zwycięstwo w tym sezonie. Wcześniej zwyciężył on w inaugurującej sezon rundzie w Nowej Zelandii. To prawdziwe przełamanie Hampela, który w Pradze i Cardiff spisywał się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Kolejny słaby występ zanotował za to Tomasz Gollob. "Chudy" na doskonale sobie znanym gorzowskim torze był zagubiony, a turniej zakończył na 14. pozycji z czterema punktami na koncie. W tak złej formie w elitarnym cyklu były mistrz świata nie był dawno.

Nie udało się powtórzyć zeszłorocznego sukcesu Bartoszowi Zmarzlikowi. Startujący z dziką kartą junior gorzowskiej Stali rok temu turniej Grand Prix Polski zakończył na podium. Tym razem wywalczył 6 punktów i zajął 12. lokatę. Jednak Zmarzlik pokazał, że w rywalizacji z najlepszymi żużlowcami globu potrafi jeździć bez kompleksów.
Jarosław Hampel w finale Jarosław Hampel w finale
Faza zasadnicza zakończyła się triumfem Emila Sajfutdinowa. Rosjanin zdobył 14 punktów, a jedynym, który zdołał go pokonać był Martin Vaculik. Pozostałe wyścigi z udziałem Sajfutdinowa zakończyły się jego pewnym zwycięstwem. Wydawało się, że reprezentant Rosji odniesie czwarty w tym roku triumf, lecz w półfinale miał on problemy na pierwszym łuku i mimo ambitnej pogoni nie udało mu się odrobić strat do Grega Hancocka. Mimo to Rosjanin w całych zawodach zdobył 15 punktów i
  • Jarosław Hampel: Walcząc z Pedersenem było ostro, ale na moment nie zamknąłem gazu
powiększył przewagę nad rywalami. Obecnie w klasyfikacji generalnej Sajfutdinow ma 11 "oczek" przewagi nad Taiem Woffindenem.

Z dobrej strony w fazie zasadniczej pokazał się Niels Kristian Iversen. Duńczyk w pierwszych czterech wyścigach wywalczył 11 punktów i był jednym z faworytów do końcowego zwycięstwa. W dwudziestej gonitwie "PUK" dojechał jednak do mety ostatni. Nie był to przypadek, bowiem w półfinale Duńczyk ponownie był ostatni i marzenia o pierwszym w karierze zwycięstwie w zawodach z cyklu Grand Prix musi odłożyć na przyszłość.

Małym zaskoczeniem była postawa Woffindena. Brytyjczyk dwa tygodnie temu podczas turnieju w Cardiff złamał obojczyk, lecz podczas turnieju w Gorzowie nie było widać, że "Woffy" zmaga się z urazem. Ostatecznie zakończył on zawody z dorobkiem 12 "oczek" i zachował drugie miejsce w "generalce". Dzięki drugiemu miejscu w Grand Prix Polski na trzecią lokatę w klasyfikacji awansował Holder.

Klasyfikacja generalna cyklu Grand Prix --->>>

Wyniki:
1. Jarosław Hampel (Polska) - 14 (0,1,3,2,2,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Chris Holder (Australia) - 14 (0,3,2,2,3,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 12 (0,2,0,3,3,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Greg Hancock (USA) - 12 (3,2,2,0,3,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 15 (2,3,3,3,3,1)
6. Niels Kristian Iversen (Dania) - 11 (3,3,2,3,0,0)
7. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 10 (3,0,3,1,2,1)
8. Andreas Jonsson (Szwecja) - 9 (1,1,2,3,2,0)
9. Nicki Pedersen (Dania) - 8 (2,0,3,2,1)
10. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 7 (2,2,1,0,2)
11. Matej Zagar (Słowenia) - 7 (1,2,1,2,1)
12. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 6 (1,3,1,1,0)
13. Martin Vaculik (Słowenia) - 4 (3,1,0,0,0)
14. Tomasz Gollob (Polska) - 4 (1,1,1,d,1)
15. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 3 (2,0,0,1,0)
16. Ales Dryml (Czechy) - 2 (0,0,0,1,1)

17. Adrian Cyfer (Polska) - NS
18. Łukasz Cyran (Polska) - NS

Bieg po biegu: 1. Hancock, Lindbaeck, Jonsson, Woffinden 2. Vaculik, Sajfutdinow, Zagar, Hampel 3. Kasprzak, Pedersen, Gollob, Holder 4. Iversen, Lindgren, Zmarzlik, Dryml 5. Zmarzlik, Zagar, Gollob, Lindbaeck 6. Iversen, Hancock, Hampel, Kasprzak 7. Holder, Woffinden, Vaculik, Dryml 8. Sajfutdinow, Lindgren, Jonsson, Pedersen 9. Hampel, Holder, Lindgren, Lindbaeck 10. Pedersen, Hancock, Zagar, Dryml 11. Sajfutdinow, Iversen, Gollob, Woffinden 12. Kasprzak, Jonsson, Zmarzlik, Vaculik 13. Iversen, Pedersen, Lindbaeck, Vaculik 14. Sajfutdinow, Holder, Zmarzlik, Hancock 15. Woffinden, Zagar, Kasprzak, Lindgren 16. Jonsson, Hampel, Dryml, Gollob (d) 17. Sajfutdinow, Kasprzak, Dryml, Lindbaeck 18. Hancock, Lindgren, Gollob, Vaculik 19. Woffinden, Hampel, Pedersen, Zmarzlik 20. Holder, Jonsson, Zagar, Iversen Półfinał: 21. Woffinden, Hancock, Sajfutdinow, Jonsson 22. Hampel, Holder, Kasprzak, Iversen Finał: 23. Hampel, Holder, Woffinden, Hancock
Podium Grand Prix Polski Podium Grand Prix Polski
Grand Prix Polski w Gorzowie, część 1
  • Grand Prix Polski w Gorzowie, część 1


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 389
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (389)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • rafiSTARTGNIEZNO Zgłoś komentarz
    Lindbaeck wypie**alaj ze Startu Gniezno i GP
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • mingozi Zgłoś komentarz
      Triumfem wczorajszej wygranej nie nazwał.Śiznął się, przy Kasperze jest bezjajowy, jak nie wyjdzie start i nie zrobią mu optymanej ścieki to nie istnieje. Dobrze, że Kasper się w
      Czytaj całość
      kontekście bojowości obudził, gdyż byłoby nudno.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • rafirafi76 Zgłoś komentarz
        Brawo Hampel,ale powtórzę po raz kolejny,co to za beznadziejny system punktacji,że tak naprawdę najlepszy jest zawodnik,który nie jechał nawet w finale !!!
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Norb1 Zgłoś komentarz
          Brawo Jarek, w końcu poprawa. Tomek od paru gp nie istnieje. Zmarzlik swoje zrobił, Kasper również. Emil pojechał fantastycznie, jak dzisiaj nie zrobi 10 to będę tracił cierpliwość.
          Czytaj całość
          Bohater Tai'ski, motywacja ogromna niczym u Materli i efekt rewelacyjny. Szacun Tai! Wróc do nas kiedyś.
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • stary kibic Zgłoś komentarz
            Jarek pokazał, że mimo problemów potrafi w końcu dogadać się ze sprzętem i z torem. Gratulacje za tylne koło wystawione w rewanżu Nickiemu - fakt, miał Jarek farta, ale szczęście
            Czytaj całość
            sprzyja lepszym, a Jarek był lepszy. Krzysiek nie powinien się łamać, bo jedzie dobrze. Jasne że u siebie liczył na więcej, ale ostatnie turnieje pokazały jego ogromną ambicję, wolę walki i coraz pewniejsze zachowanie w walce o punkty. Ma ogromną szansę przeskoczyć w klasyfikacji Tomka, którego problemy nie zmieniły się od dłuższego czasu.. Może mistrz jeszcze się dźwignie z kolan, bo ma wielu kibiców, którzy wciąż liczą na niego.
            0 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • speedy gonzales Zgłoś komentarz
              Jarek ist the best!!!Brawa dla niego za wczorajszy turniej,myślę że po tej wygranej już będzie się piął tylko w górę.Zawody uważam za całkiem udane,choć więcej spodziewałem się
              Czytaj całość
              po Tomku Gollobie,który spędził parę sezonów w miejscowym klubie,a tu takie rozczarowanie.Bardzo pozytywnie z kolei zaskoczył mnie Tai Woffinden,że mimo kontuzji i pewnie ze sporym bólem wogóle wystartował a do tego był bardzo waleczny co zaowocowało trzecim miejscem w tym turnieju.Puentując ten komentarz,najważniejsze że wygrał Polak!!!
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Jakub81 Zgłoś komentarz
                Gratulacje dla Jarka,zawsze cieszy jak Polak wygrywa,szkoda Kasprzaka,zasłużył na finał,może następnym razem ,Hancock dalej pokazuje klase.
                0 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • bromberg50 Zgłoś komentarz
                  Wszyscy chwalą fuksiarza Hampela,a ja chciałbym pochwalić Krzysia Kasprzaka.Mam nadzieję,że dalsza jego jazda w GP będzie cieszyć kibiców żużla.On jeden ma serce do walki,gdyż Tomek
                  Czytaj całość
                  już chyba się nie podniesie,bynajmniej w tegorocznym GP,a Hampel jak zwykle,jak mu wyjdzie to jest dobrze.Mimo to cieszy wygrana Polaka.Co do Krzysztofa,to trzymaj się i do przodu!!!
                  1 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • koloFan Zgłoś komentarz
                    szczyt obciachu to gwizdy na Jarka na podium, małe zaściankowe miasteczko, podobnie jak Leszno
                    4 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • LUZ Zgłoś komentarz
                      Jarek dziękuję, za możliwość zaśpiewania naszego hymnu z tymi wspaniałymi kibicami.
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • spartus79 Zgłoś komentarz
                        Gratulacje dla Jarka,początek może nie był najlepszy,ale z biegu na bieg coraz bardziej się rozkręcał,a półfinał i finał był już perfekcyjny.Brawa też dla pozostałych
                        Czytaj całość
                        finalistów.Wielkie słowa uznania należą się Tajskiemu,startując z nie wyleczoną do końca kontuzją,zmagał się z potwornym bólem,a mimo to osiągnął taki dobry wynik,nikt chyba się tego nie spodziewał,choć ja w niego bardzo wierzyłem.Prawdziwy fighter!!!
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • kasia_sg Zgłoś komentarz
                          Brawo Jarek :) Gratulacje, zwłaszcza, że ledwo ledwo dostałeś się do półfinału :) To co pokazałeś w dwóch ostatnich biegach, to czysta poezja :) Szkoda, że równie dobrze w
                          Czytaj całość
                          półfinale nie pojechał Krzysiu i Niels, za których trochę mocniej trzymałam kciuki, ale najważniejsze, że Polak wygrał polską rundę GP :) Zawody mogły się podobać, stadion wypełniony po brzegi, więc jest dobrze... Tylko tak szkoda tego Ivera :/ Ale dzisiaj On i Krzychu będą mieli w sobie tę sportową złość, odgryzą się, Jarek będzie zmęczony świętowaniem sukcesu i na W69 będzie ciekawie :)
                          2 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Patrykowski Zgłoś komentarz
                            Polak wygrał i to nas wszystkich powinno cieszyć. Wysluchaliśmy Mazurka Dąbrowskiego. Widać, ze przyszedł czas na przekazanie pałeczek dotychczasowych liderów dla młodych Wilków. Emil
                            Czytaj całość
                            mimo młodego wieku, ma doświadczenie ogromne. Gdy startował w GP i doznał groźnej kontuzji, o ile sie nie mylę Tomek wtedy trochę mu pomógł widać już wtedy było, ze ten "Walczak", to tylko kwestia czasu kiedy będzie mistrzem świata. Tai jednak chyba zaskoczył wielu swoją formą i postawą, mało kto liczył na takie jego wyniki. Młodzi zawodnicy często mają to do siebie, ze sezony mogą mieć różne, od wysmenitych do przecietnych. Myślę, ze nowa zmiana sztafety to bedzie: Emil, Tai, Word, Loktajew, Dudek, Zmarzlik.... Każdy z tych " wilczków" juz nie raz pokazał, ze umie wygrywać z najlepszymi.....
                            3 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Zobacz więcej komentarzy (128)
                            Chris Holder Tai Woffinden Stadion im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. Gorzów Wielkopolski SGP/IMŚ GP Polski Polska Żużel Jarosław Hampel
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Miał zarabiać miliony. Dziś jeździ ciągnikiem