Sławomir Kryjom dla SportoweFakty.pl: Nasza ambicja została mocno podrażniona

Menedżer Unibaksu Toruń twierdzi, że przegrana w Gnieźnie podziałała mobilizująco na jego podopiecznych. Sławomir Kryjom zapowiada, że w meczu z Lechmą Startem torunianie dadzą z siebie wszystko.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

W niedzielę Unibax Toruń podejmie na swoim torze żużlowców z Gniezna, z którymi przegrali na wyjeździe swój pierwszy mecz w tym sezonie. Menedżer Aniołów chce zrewanżować się swoim najbliższym rywalom. - Do tego spotkania podejdziemy jak do każdego innego. Zawsze naszym celem jest zwycięstwo. W Gnieźnie niestety nie udało nam się tego dokonać i nasza ambicja została mocno podrażniona, czego efektem była wysoka wygrana w Bydgoszczy. Będziemy robić wszystko, aby pewnie wygrać w niedzielę na MotoArenie - powiedział Sławomir Kryjom dla SportoweFakty.pl.

W środę podczas zaległego meczu ze składywęgla.pl Polonią Bydgoszcz z bardzo dobrej strony zaprezentował się Kamil Pulczyński, który zyskał zaufanie toruńskich włodarzy. - Kamil pojedzie w najbliższym spotkaniu u boku Pawła Przedpełskiego. Myślę, że po tym bardzo dobrym występie w Bydgoszczy wywalczył sobie miejsce w składzie, także nie ma żadnych niejasności, dlaczego akurat jego zobaczymy w niedzielę w naszej drużynie - wyznał.

Wciąż zagadką pozostaje termin powrotu na tor Darcy'ego Warda. W najbliższym czasie Australijczyk przyleci do Polski na dodatkowe badania. - Darcy cały czas przechodzi proces rehabilitacji w Wielkiej Brytanii. Spodziewamy się go w Toruniu na początku przyszłego tygodnia. Będziemy przeprowadzać szczegółowe badania, które pomogą nam w określeniu przybliżonego terminu powrotu Australijczyka na tor - zakończył Sławomir Kryjom.
Kamil Pulczyński (z lewej) zyskał zaufanie Sławomira Kryjoma Kamil Pulczyński (z lewej) zyskał zaufanie Sławomira Kryjoma


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×