Mizgalski prezesem Włókniarza do 18 maja

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o rezygnacji Pawła Mizgalskiego ze stanowiska prezesa Włókniarza Częstochowa. Teraz wiadomo, iż ustąpi on 18 maja, gdyż wtedy dobiegnie końca okres wypowiedzenia.

O złożeniu rezygnacji przez Pawła Mizgalskiego ze stanowiska prezesa częstochowskiego klubu pisaliśmy już wcześniej. Ustępującego sternika obowiązuje miesięczny okres wypowiedzenia, tak więc do zmiany na stanowisku dojdzie najprawdopodobniej 18 maja.

Od momentu rezygnacji wypowiedzenie nie zostało cofnięte. Po długim weekendzie majowym spotkamy się i zastanowimy nad reorganizacją zarządzania spółką. Być może w zreorganizowanej spółce znajdzie się dla mnie miejsce, np. jako dla dyrektora zarządzającego - powiedział prezes Dospelu Włókniarza Częstochowa.

Opuszczenie prezesowskiego fotela nie musi oznaczać końca współpracy z klubem. - [i]Wiadomo, że bardzo ważnym wyzwaniem jest organizacja półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Nie ukrywam, że byłem w to bardzo mocno zaangażowany, a rozmowy i stosunki partnerskie z BSI cenię sobie bardzo wysoko. Jeśli rada nadzorcza uzna, że warto bym nadal czuwał nad tym projektem, to bardzo chętnie się tego podejmę. Od pewnego czasu prowadzę negocjacje w sprawie organizacji turnieju Grand Prix w Częstochowie. Jeśli zarząd uzna, że mogę robić to dalej, to wciąż będę się tym zajmował.

[/i]

Mimo tej zmiany w klubie nie musi dochodzić do większych rewolucji wśród kadry kierowniczej. - Rezygnację składałem tylko ja, a w KRS widnieje dwuosobowa reprezentacja zarządu. To zostanie zachowane, ponieważ wiceprezes Łukasz Kowalski i pani prokurent Ewelina Sukiennik w dalszym ciągu mogą podpisywać dokumenty. Organizacja wciąż zostaje zachowana - komentuje Mizgalski.

A co sam zainteresowany ma do powiedzenia na temat przyczyn swej decyzji?. - Zrezygnowałem z powodów osobistych. Ich natura sprawia, że nie zamierzam o tym mówić - zakończył ustępujący prezes.

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
RECON_1
25.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Mizglaski" taki blad w tytule artykulu? Oj nie przustoi to...wczoraj byl "jezyk u wagi" a dzis to.  
avatar
Cz-waCKM
25.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę że po odejściu Mizgalskiego nie będziemy mieć PREZESA tylko PANIĄ PREZES Sukiennik :)  
avatar
Norb1
25.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
jakieś stanowisko mogłoby się znaleść dla niego, będę miło ten czas wspominał, prezes jest sympatyczny i otwarty, nie to co Kefir. Życzę mu jak najlepiej, ale jeszcze mógłby pracować z Włókniar Czytaj całość
avatar
POCISK - VIP
25.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
CZYLI NA MECZ Z LESZCZNEM NIE MOŻNA LICZYĆ NA PUNKTUALNE OTWARCIE BRAM I PRZEPĘDZENIE STRAGANIARZY???!!!  
Prorok
25.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
14
Odpowiedz
Podobno Marta Półtorak ma objąć jego stanowisko gdyż za cel nr 1 postawiła sobie zdobycie z drużyną medali.