Łukasz Lesiak: Nie Tarnów, to Opole

Ciężkie zadanie czeka Łukasza Lesiaka, by załapać się do składu ligowego Unii Tarnów. Młodzieżowiec Jaskółek znalazł jednak alternatywę - inny klub, w którym będzie mógł startować na zasadzie gościa.

Kamil Hynek
Kamil Hynek

- Doszedłem do porozumienia z włodarzami klubu z Opola. Jeżeli nie znajdę się w podstawowej siódemce zespołu Unii, będę jeździł w drugoligowym Kolejarzu - zdradza.

Nie oznacza to jednak, że 19-latek zamierza łatwo złożyć broń w walce z innymi juniorami drużynowego mistrza Polski, w tym z nowym nabytkiem Mateuszem Borowiczem. - Nigdzie nie jest napisane, że akurat Mateusz ma być w składzie. Zadecyduje dyspozycja na torze i nic nie jest jeszcze przesądzone. Nie zamierzam patrzeć na to kto może pojechać w pierwszym składzie. Będę dążyć do tego, abym to był ja - wyjaśnia.

Swoją wiarę Lesiak opiera na dobrze przepracowanej zimie oraz przygotowaniu sprzętowym. - Trenowałem cały okres przygotowawczy bardzo ciężko pod okiem trenera Pawła Barana. Treningi odbywały się pięć razy w tygodniu. Ćwiczyliśmy na hali sportowej, pływaliśmy na basenie oraz biegaliśmy w terenie. Czuje się pewnie i wiem, że pod względem fizycznym jestem bardzo dobrze przygotowany. Silnikami natomiast w dalszym ciągu będzie zajmował się pan Sławomir Tronina, który obecnie pracuje i ulepsza je. Chciałem mu bardzo podziękować, ponieważ sprzęt jest perfekcyjnie przygotowany - tłumaczy Lesiak.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×