Co z Tomaszem Gapińskim? - echa konferencji Stali Gorzów
Na specjalnej konferencji prasowej trener Piotr Paluch przedstawił skład Stali Gorzów na sezon 2013. Potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia, choć wciąż trwają pewne rozmowy.
- Zaczynamy nowy rozdział - powiedział na wstępie Piotr Paluch, trener Stali Gorzów. Szkoleniowiec przedstawił skład "żółto-niebieskich", który tworzyć będzie piątka seniorów, jeden podstawowy junior i trzech walczących o jedno miejsce.
Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia mediów. Tak oto kontrakty ze Stalą podpisali Daniel Nermark, Łukasz Jankowski, Adrian Gomólski oraz Linus Sundstroem, którzy dołączyli do Krzysztofa Kasprzaka, Nielsa Kristiana Iversena i Bartosza Zmarzlika. O drugie miejsce młodzieżowca walczyć będą Łukasz Cyran, Adrian Cyfer i Łukasz Kaczmarek. Do tej rywalizacji dołączyć może jeszcze Patryk Karczmarz.
Opiekun gorzowskiej ekipy chciał uspokoić fanów, zapewniając, że Stal Gorzów wciąż liczy się w walce o medale. - Drużyna może bez wielkich nazwisk, ale ambitna z zawodnikami, którzy chcą jeszcze coś osiągnąć. Zawodnicy, którzy u nas nie jeździli, lecz do nas przyszli, podnieśli swoje umiejętności. Jestem przekonany, że kolejni, choć nie są to "duże" nazwiska, wzniosą się na wyżyny. Chcemy walczyć o wejście do pierwszej czwórki. Każda ekipa ma różne dziury w składzie. My to wykorzystamy. Mamy równą drużynę i każdy chce każdemu pomagać - mówił wieloletni kapitan Stali.
W ostatnich tygodniach wiele emocji wzbudzał Krzysztof Kasprzak, który długo zwlekał z podpisaniem kontraktu. Ostatecznie parafował dwuletnią umowę na identycznych zasadach, co w poprzednim roku. Przypomnijmy, że Władysław Komarnicki w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl w ostrych słowach wypowiedział się na temat rzekomo wysokich żądań finansowych wychowanka Unii Leszno. Popularny "Kasper" zdecydowanie temu zaprzeczył, skupiając się bardziej na tym, co skłoniło go do pozostania - Czuję się dobrze w Gorzowie. Tu zacząłem jechać tak, jak powinienem. Podpisałem kontrakt na dwa lata, bo chcę się zżyć z kibicami. Pierwsze spotkanie było luźniejsze. Potem pojechałem na wakacje. Z wakacji przyjechałem prosto do klubu i podpisałem. W ogóle nie rozmawiałem z Lesznem, ani z żadnym innym klubem. Obiecałem to prezesowi Zmorze. Mogłem jeździć w pięciu innych klubach, ale tutaj mam dobry tor, trenera i zarząd. Wszystko gra - zdradził syn Zenona Kasprzaka.Patrząc na skład Stali Gorzów można mieć mieszane odczucia. Szczególnie, gdy zestawi się go choćby z zespołem Unibaxu Toruń. Pamiętajmy jednak, że sport jest nieprzewidywalny, a rola faworyta nie zawsze pomaga. - Jak jest za dużo gwiazd w zespole to jedzie się gorzej, bo każdy chce być liderem - podsumował Kasprzak - Będziemy sprawiać niespodzianki. Będziemy walczyć! - podsumował na koniec trener Paluch.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>