Rafał Dobrucki dla SportoweFakty.pl: Zbudujemy możliwie najsilniejszy zespół
Sporo emocji wzbudza nowy regulamin rozgrywek na sezon 2013. Menedżer Stelmetu Falubazu w kilku kwestiach nie zgadza się z autorami dokumentu. Ale zapewnia, że w Zielonej Górze powstanie silny zespół.
Marcin Kozłowski
Od piątku znane są nowe reguły gry, które będą obowiązywały w ekstralidze od sezonu 2013. Niektórzy chwalą powstały regulamin, inni mają do tego dokumentu mniej, bądź więcej krytycznych uwag. A jakie w tej sprawie jest zdanie Rafała Dobruckiego?
- Regulamin został uchwalony i zgodnie z nowymi zasadami przygotowujemy się do przyszłorocznych rozgrywek. W paru punktach mam inne zdanie od twórców dokumentu. Uważam, że KSM nie jest idealnym rozwiązaniem, lecz złem koniecznym i powinna oscylować na poziomie 42-43 punktów. Obniżanie KSM uaktywnia jego negatywne skutki, komplikuje zbudowanie dobrej drużyny i działa przeciwko zespołom, które w sezonie 2012 nadawały ton rozgrywkom i stanowiły o sile ekstraligi. Teoretycznie słabsze ekipy na pewno jednak z tego tytułu nie płaczą, a w sporcie należy równać do najlepszych, a nie odwrotnie. Decyzja o zniesieniu tego ograniczenia od sezonu 2014 jest więc dla mnie niezrozumiała, to że będzie wtedy osiem drużyn niewiele zmieni. Wyścig zbrojeń już trwa, a po zniesieniu KSM rozpędzi się na dobre - przekonuje menedżer Stelmetu Falubazu Zielona Góra w rozmowie z portalem SportoweFakty.plKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>