Start czekał na triumf w Lublinie 50 lat

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zespół Startu Gniezno przerwał fatalną passę meczów bez zwycięstwa na torze w Lublinie. W niedzielę wygrał tam po raz pierwszy od... 50 lat!

Trudno w to uwierzyć, ale jedyny raz Start Gniezno zwyciężył w Lublinie... 50 lat temu (1962). Były to czasy kiedy oba zespoły występowały w drugiej lidze, a za rywali mieli np. Spartę Śrem, Wandę Nowa Huta, Tramwajarza Łódź, Karpaty Krosno i Stal Toruń. Od tamtej pory oba zespoły mierzyły się ze sobą 29 razy i w 28 przypadkach triumfowali gospodarze, a raz odnotowano remis (1983).

Niedzielne spotkanie było dla podopiecznych Mariana Wardzały i Lecha Kędziory trzecim z kolei. Wcześniej i w Lublinie (50:40) i w Gnieźnie (47:43) wygrywali gospodarze, ale punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu trafił na konto Koziołków.

Tym razem minimalnie lepsi okazali się zawodnicy Startu, którzy pokonali swoich rywali najmniejszą możliwą różnicą punktów (45:44), kończąc w ten sposób 50-letnią historię spotkań w Lublinie bez zwycięstwa.

Sukces Startowi zapewnił w ostatnim biegu Bjarne Pedersen.

Podsumowanie rywalizacji gnieźnieńsko - lubelskiej:

W Lublinie: liczba meczów - 31 zwycięstwa gospodarzy - 28 zwycięstwa gości - 2 remisy - 1

W Gnieźnie: liczba meczów - 29 zwycięstwa gospodarzy - 21 zwycięstwa gości - 8 remisy - 0

Razem - 60 zwycięstwa Lublina - 36 zwycięstwa Gniezna - 23 remisy - 1

Źródło artykułu:
Komentarze (15)
avatar
ojdysGno
18.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hehe. wiadomo już jesteśmy w e-lidze ?? nawet składy znacie xD najpierw trzeba odeprzeć atak Gtż-u bo za 2 tyg będziecie gadać ze to było jasne, że nie chcieli wejść bo po co. pozdro dla kibicó Czytaj całość
rosomak44
16.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie dzielcie skóry na niedźwiedziu kluczowy bedzie dwumecz z GTŻ-em a więc wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych 2 tygodniach, nie wiadomo czy teraz w niedziele jedzie Nicholls jeśli nie Czytaj całość
-kibic-
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
podejzewam ze gdyby ten ostatni bieg nniewyszedl pedersenowi bo przeciez moglo tak byc to kedziora zrobil by go winnym porazki hehe tak jak lindbaecka w lodzi wtedy powiedzial ' gdtyby lindbaec Czytaj całość
Moran
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poczekajmy do końca sezonu, bo widać, że Grudziądz się rozkręca.Faktycznie może być problem z Polakami, wiele zależy od tego kto spadnie i jaki KSM będą miały inne zespoły. Ja widzę coś w tym s Czytaj całość
avatar
Misza
13.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po pierwsze - trzeba wygrać pierwszą ligę. Poźniej bedziemy sie martwić o skład i sponsorów.