Chaos w Gnieźnie. Co z rezygnacją Pawła Sochackiego?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę na stronie internetowej Startu Gniezno zamieszczone zostało oświadczenie, w którym zawarto informację o rezygnacji Pawła Sochackiego z obowiązków prezesa TŻ Start. Jak twierdzi zainteresowany, taka decyzja nie miała miejsca.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że Paweł Sochacki stanowisko prezesa Towarzystwa Żużlowego Start Gniezno objął 4 grudnia 2015 roku, kiedy to w pierwszej stolicy Polski doszło do Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Sprawozdawczo-Wyborczego. Wcześniej Sochacki był jednym z głównych sponsorów czerwono-czarnych. Jego firma, Carbon, wspierała żużel w Grodzie Lecha od kilku sezonów. Dzięki zaangażowaniu ze strony Pawła Sochackiego, w Gnieźnie został zorganizowany półfinał Drużynowego Pucharu Świata.

Jak już zostało wspomniane, w miniony weekend na oficjalnej stronie internetowej Startu zamieszczone zostało obszerne oświadczenie. Głównym punktem tego pisma była informacja o zmianach w strukturach zarządu. Poniżej prezentujemy treść fragmentu, który mówi o tych modyfikacjach:

Brak zielonego światła ze strony żużlowej centrali spowodował zmiany w strukturach klubu. Z funkcji prezesa Zarządu zrezygnował Paweł Sochacki. Jego miejsce zajął Robert Łukasik. W Zarządzie nie ma już z nami również Piotra Łączyńskiego. W tej sytuacji skład Zarządu uzupełniają Roman Michalski (wiceprezes) oraz Marek Perek (członek). Wspomniane rezygnacje spowodowane są osobistymi decyzjami samych zainteresowanych

Paweł Sochacki nie chce już komentować tych doniesień, jednak z jego wypowiedzi wynika, że do oficjalnego złożenia rezygnacji nie doszło. - Wobec sytuacji wokół klubu, która delikatnie mówiąc, jest bardzo zła, nie mam zamiaru dalej komentować tematu niby mojej rezygnacji. Kibice Startu powinni mieć możliwość oglądania zawodów żużlowych, a nie rywalizacji o społeczną (niepłatną) posadę. Przykre, że przez takie właśnie sytuacje, okazywany jest brak szacunku dla osób, które wyłożyły ogromne pieniądze na funkcjonowanie klubu. W długoterminowej perspektywie będzie to skutkowało, niestety, brakiem takich ludzi wokół żużla. Bez kibiców i sponsorów gnieźnieński żużel nie podniesie się z kolan. Naturalną konsekwencją tego zdarzenia będzie złożenie pisemnej rezygnacji z funkcji prezesa. Myślę, że to usatysfakcjonuje niektórych członków TŻ Start Gniezno i nowe władze, zgodnie ze statutem i regułami postępowania, będą mogły działać dla dobra żużla w Gnieźnie - powiedział.

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
PAPA starcik
22.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mam nadzieję , że władze polskiego żużla dopilnują tego , żeby klubik spod Poznania spłacił swoje długi !! I TO W 100% !!!! W przeciwnym razie , ciąg dalszy bana dla jakiegokolwiek tworu spod P Czytaj całość
avatar
PRZEM 312
22.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Purol Imbierowicz na co wy czekacie ludzie bez honoru mamy wam pomóc  
avatar
gacek
22.03.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Chaos...? ja mysle ,że kabaret..odeszedł już Łączynski ,teraz odchodzi w oparach absurdu kolejny sponsor w osobie Sochackiego,nie ma czego zbierac,kto wyłoży pieniądze by ratowac tam żużel mają Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
21.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać idą przepychanki,Zobaczymy jak losy potoczą się dalej,  
avatar
nikiStart
21.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jest dobrze przynajmniej coś się dzieje