Malczewski: Debiut oceniam pozytywnie
Rafał Malczewski w niedzielnym meczu Dospel Włókniarza Częstochowa ze Stelmet Falubazem Zielona Góra zadebiutował w Ekstralidze. Mimo tylko jednego punktu "Komar" był zadowolony ze swojego występu.
W ostatnich meczach Dospel CKM Włókniarza Częstochowa pewne miejsce w składzie miał Hubert Łęgowik. "Łęgi" wykorzystywał swoją szansę i był chwalony przez sztab szkoleniowy częstochowskiego klubu. Przed meczem ze Stelmet Falubazem Sławomir Drabik wraz z Jarosławem Dymkiem zdecydowali się dać szansę Rafałowi Malczewskiemu, dla którego był to debiut w meczu ligowym. "Komar" po meczu był zadowolony ze swojego występu, bo jak sam przyznał nie przegrywał z bardziej doświadczonymi zawodnikami o długość prostej. - Swój debiut w Ekstralidze oceniam pozytywnie. Zdobyłem punkt, co prawda na koledze z drużyny. Nie odstawałem od bardziej doświadczonych zawodników takich jak Andreas Jonsson czy Rune Holta. Jechałem z nimi w kontakcie i nie wyprzedzali mnie oni o całą prostą. Cały czas walczyłem - ocenił swój debiutancki mecz w Enea Ekstralidze junior Włókniarza.
Jak dyspozycję Malczewskiego ocenił menedżer biało-zielonych? - Rafał Malczewski debiutował w Ekstralidze. Ważne, że podszedł do tego meczu spokojnie i nie podpalał się. Odjechał pierwsze zawody w najwyższej klasie rozgrywkowej i to jest najistotniejsze - przyznał po meczu Jarosław Dymek.Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.