W tym artykule dowiesz się o:
Na samym początku porównując oba zespoły trzeba zaznaczyć, że zdecydowanym faworytem w tej rywalizacji wydaje się być ekipa z Gorzowa. Podopieczni Piotra Palucha mają bardzo mocny zespół na czele z Tomaszem Gollobem i Matejem Zagarem, który od ubiegłego sezonu prezentuje dobrą formę, co potwierdził w meczu przeciwko Unibaksowi Toruń.
Do wspomnianej dwójki należy dołączyć Nielsa Kristiana Iversena, który przeciwko torunianom zdobył 13 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu. Przed sezonem ekipę z Gorzowa opuścił znakomity Duńczyk Nicki Pedersen, reprezentujący w tym sezonie barwy gdańskiego Wybrzeża. Dużym wzmocnieniem wydaje się być pozyskany z Tarnowa Krzysztof Kasprzak, uzupełniając i tak bardzo mocną już kadrę seniorów.
Wrocławianie mają z pewnością zgoła odmienne nastroje niż ekipa Stali. Przed sezonem w drużynie prowadzonej przez Piotra Barona doszło do sporych zmian kadrowych. Z zespołu odeszli Indywidualny Mistrz Świata Juniorów Maciej Janowski i doświadczony Piotr Świderski. O nowej sile wrocławskiej drużyny stanowić mają Sebastian Ułamek i Fredrik Lindgren.
Sparta ma spore problemy z juniorami. Kontuzja Malitowskiego sprawia, że wrocławianie mają do dyspozycji Patryków: Kociembę i Dolnego oraz Mateusza Gradkę. Po drugiej stronie barykady z juniorami jest o niebo lepiej. Bartosz Zmarzlik w meczu z Unibaksem zdobył 9 punktów, wygrywając swoje trzy pierwsze biegi, co jest kolejnym argumentem przemawiającym za gorzowską Stalą. W czwartkowym meczu w składzie Stali awizowany jest Adrian Cyfer, kolejny utalentowany junior gorzowskiego zespołu.
W spotkaniu Sparty Wrocław z Azotami Tarnów zawiódł przede wszystkim Fredrik Lindgren. Od uczestnika Grand Prix wymagać można zdecydowanie więcej niż 4 punktów w meczu. Przy okazji słabej formy Szweda nasuwa się pytanie, czy nie warto sięgnąć po Kennetha Bjerre, który jest drugim uczestnikiem GP w ekipie z Wrocławia. - Będziemy jeszcze myśleć kogo wystawić w kolejnym spotkaniu. To nie jest tak, że "Fredka" zawalił i od razu odsuniemy go od składu. Mamy jeszcze treningi przed meczem ze Stalą Gorzów, więc zobaczymy komu nasza nawierzchnia będzie bardziej pasowała - oznajmiał Piotr Baron.
W ubiegły poniedziałek groźnej kontuzji w pojedynku ligi angielskiej doznał zawodnik Sparty, Duńczyk Nicolai Klindt. Do zdarzenia doszło w czasie starcia z Darcy'm Wardem. Początkowe diagnozy mówiły o urazie barku zawodnika gospodarzy, jednak dokładne badania w szpitalu wykazały złamania łopatki i to w trzech miejscach. Jak na razie nie wiadomo jak długo potrwa przerwa w startach żużlowca Wilków.
Drużyna Sparty musi liczyć przede wszystkim na Sebastiana Ułamka, który do Wrocławia wrócił po 11 latach przerwy. W 1. kolejce "Seba" pojechał najlepiej z całego zespołu i jako jedyny zaprezentował przyzwoity poziom.
Tym razem prognozy pogody na zaległe spotkanie pomiędzy Spartą Wrocław a Stalą Gorzów są o wiele lepsze, lecz możliwe są opady deszczu. Miejmy nadzieję, że tym razem kibice we Wrocławiu w końcu doczekają się inauguracji sezonu na Stadionie Olimpijskim.
Awizowane składy:
Stal Gorzów: 1. Krzysztof Kasprzak 2. Michael Jepsen Jensen 3. Matej Zagar 4. Niels Kristian Iversen 5. Tomasz Gollob 6. Adrian Cyfer
Betard Sparta Wrocław: 9. Tai Woffinden 10. Sebastian Ułamek 11. Tomasz Jędrzejak 12. Fredrik Lindgren 13. Nicolai Klindt 14. Patryk Dolny
Początek spotkania: godz. 15:15 Sędzia
: Artur Kuśmierz Ceny biletów
: trybuna główna: normalny 40 zł, ulgowy 20 zł, sektor 22-23: normalny 30 zł, ulgowy 15 zł, pozostałe sektory: normalny 20 zł, ulgowy 10 zł, szkolne 5 zł.
Przewidywana pogoda na czwartek (za Onet.pl): Temperatura: 25 °C Wiatr: 9 km/h Deszcz: 3.1 mm Ciśnienie: 1007 hPa
Zamów relację z meczu Betard Sparta Wrocław - Stal Gorzów
Wyślij SMS o treści ZUZEL WROCLAW na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Betard Sparta Wrocław - Stal Gorzów
Wyślij SMS o treści ZUZEL WROCLAW na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.
Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi zespołami na Stadionie Olimpijskim odbyło się w maju ubiegłego roku. Wówczas ekipa Betardu Sparty Wrocław niespodziewanie pokonała Stal Gorzów 48:42, przerywając tym samym serię zwycięstw drużyny z Lubuskiego. Ze świetnej strony na własnym torze zaprezentował się Tomasz Jędrzejak, zdobywając 11 punktów. Więcej przeczytasz TUTAJ.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
