Rafał Wilk: Skupiamy się na walce o utrzymanie

się nagle jeden sezon i chyba więcej nie wyciśnie. Zastanawia mnie jakby jeździł Bjerre gdyby został we Wrocławiu. Nicholls to oczywista porażka, od dawna jest zawodnikiem nadającym się najwyżej na silną drugą linię, bo jeśli się na nim nie wywrze zbyt silnej presji powinien jako zawodnik drugiej linii te 8 punktów uciułać. Zagar... "Wyszło" (chyba za dużo powiedziane) mu kilka ostatnich meczy nic więcej, to też nie jest jakiś super dobry zawodnik. Najlepiej z tego seniorskiego towarzystwa prezentuje się Stachyra, wiadomo że nie jest silnym zawodnikiem ale się stara, i przywozi te kilka punktów, przynajmniej tyle ile się od niego oczekiwało. Szkoda mi Rzeszowa, ale ciesze się, że Wrocław się utrzymał. Do tej pory sądziłem, że żadna drużyna z pierwszej ligi nie może równać się nawet z Tarnowem. Cały sezon w wyższej lidze jednak robi swoje, ale jak patrze na rzeszów i widze co ni robią to zaczynam miec wątpliwości co do swojego wcześniejszego zdania, Ekstraliga w Rzeszowie zostanie kiedy przynajmniej połowa tych zagranicznych zrobi to co do nich należy a druga połowa to będą Stachyra, Vaculik, Lampart i może Poważhny jak się znów obudzi, tak jak w meczu z Tarnowem. Poziom zagranicznych zawodników Rzeszowa jest identyczny jak poziom zagranicznych zawodników z Wrocławia nie licząc Crumpa, patrz Smith, Max, Schlein... różnica jest taka że we Wrocławiu jest kilku Polaków którzy potrafią tych "liderów" zastąpić i to z powodzeniem, a w Rzeszowie takich nie ma.

konca sezonu. jak ma tylko zamiar jeżdzić po torze i zwiedzać stadion to juz leopiej zeby Woodword pojechał za niego i chociaż chłopak by nabieral doswiadczenia przd nastepnym sezonem. i na pewno by walczyl o pkt bo Watt jak pisalem wczoraj jest zerem i walsnie zero pkt przywiozl:/

pół- Stachyrę. Bjerre to cień samego siebie z Wrocka , a jak jechał 50m za Mario to mi się żal zrobiło pani prezes z powodu wyrzuconej w błoto kasy. Watt bez względu na baraże ma być odstawiony na amen, bo to jest zero. Resztę wygonić po sezonie.