Derby bez historii - relacja z meczu Polonia Bydgoszcz - GTŻ Grudziądz

Bez dwójki podstawowych zawodników przyjechali na derbową potyczkę do Bydgoszczy żużlowcy GTŻ Grudziądz. Nic więc dziwnego, że sam mecz był bardzo jednostronnym widowiskiem.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz

Wśród gospodarzy zabrakło jedynie Rosjanina Denisa Giatullina, ale jego absencji w niczym nie można porównywać do strat gości. Trener Robert Kempiński nie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Mateusza Lampkowskiego, Davida Ruuda i Patricka Hougaarda. Za tego pierwszego grudziądzanie wypożyczyli od sąsiadów zza miedzy Mikołaja Drożdżowskiego. Z kolei w składzie gospodarzy znalazł się nowy junior Karol Józwik.

- Polonia swoją jazdą udowodniła, że zasługuje na awans do Speedway Ekstraligi. A jeśli chodzi o moją drużynę, to właściwie nie mam nic na usprawiedliwienie naszej wysokiej porażki - powiedział po zawodach trener Robert Kempiński.

Rzeczywiście, sam derbowy pojedynek był bardzo jednostronnym widowiskiem. Na palcach jednej ręki można było policzyć wyścigi, w których coś działo się na torze. Nawet Tomasz Chrzanowski i Krzysztof Buczkowski z trudem podejmowali walkę z rywalami. - Kompletnie nie trafiłem z przełożeniami na początku spotkania i dopiero w końcówce poszło mi trochę lepiej - skomentował "Buczek".

Wśród polonistów dobrze zapunktowali nie tylko seniorzy, ale też dwójka juniorów. Aż trzynaście punktów z bonusami przywiózł Mikołaj Curyło, a dzielnie swojego kolegę wspierał Szymon Woźniak. - Teraz czas w najbliższych spotkaniach przekroczyć barierę dziesięciu oczek - zażartował wychowanek Polonii.

Wysoka wygrana gospodarzy oznacza, że bydgoszczanom brakuje zaledwie jednego punktu do wywalczenia upragnionego awansu. Właściwie podopieczni Roberta Sawiny już ten punkt mają, bowiem trudno przypuszczać, aby w rewanżu w Grudziądzu mogli stracić wypracowaną wcześniej przewagę.

Najbardziej szkoda jednak klubowego skarbnika i kibiców. Pierwszy musi bydgoskim liderom zapłacić olbrzymią biegopunktówkę. Natomiast drudzy oglądają mizernej klasy widowiska. - Czas najwyższy na powrót do Speedway Ekstraligi, bowiem tego nie dało się oglądać - skomentował kibic z 20-letnim stażem.

GTŻ Grudziądz - 23
1. Davey Watt - 5 (1,2,0,1,1)
2. David Ruud - ns (-,-,-,-)
3. Tomasz Chrzanowski - 3 (w,0,1,1,1)
4. Daniel King - 3 (1,2,0,0,-)
5. Krzysztof Buczkowski - 9 (1,1,2,2,3)
6. Mikołaj Drożdżowski - 0 (0,0,0,0,u)
7. Andriej Kudriaszow - 2+1 (d,1,1*,0,0)

Polonia Bydgoszcz - 67
9. Tomasz Gapiński - 14 (3,3,3,3,2)
10. Robert Kościecha - 11+4 (2*,2*,2*,3,2*)
11. Emil Sajfutdinow - 12 (3,3,3,3,w)
12. Karol Jóźwik - ns (-,-,-,-)
13. Grzegorz Walasek - 14+1 (3,3,3,2*,3)
14. Mikołaj Curyło - 10+3 (3,2*,1,2*,2*)
15. Szymon Woźniak - 6+2 (2*,2*,0,1,1)

Bieg po biegu:
1. (62,16) Gapiński, Kościecha, Watt, Kudriaszow (d4) 5:1
2. (61,84) Curyło, Woźniak, Kudriaszow, Drożdżowski 5:1 (10:2)
3. (61,28) Sajfutdinow, Woźniak, King, Chrzanowski (w/2 min.) 5:1 (15:3)
4. (61,19) Walasek, Curyło, Buczkowski, Drożdżowski 5:1 (20:4)
5. (61,72) Sajfutdinow, Watt, Kudriaszow, Woźniak 3:3 (23:7)
6. (61,40) Walasek, King, Curyło, Chrzanowski 4:2 (27:9)
7. (61,62) Gapiński, Kościecha, Buczkowski, Drożdżowski 5:1 (32:10)
8. (62,06) Walasek, Curyło, Kudriaszow, Watt (d4) 5:1 (37:11)
9. (61,78) Gapiński, Kościecha, Chrzanowski, King 5:1 (42:12)
10. (61,47) Sajfutdinow, Buczkowski, Woźniak, Drożdżowski 4:2 (46:14)
11. (62,62) Kościecha, Walasek, Chrzanowski, Kudriaszow 5:1 (51:15)
12. (61,22) Sajfutdinow, Curyło, Watt, Drożdżowski (u4) 5:1 (56:16)
13. (61,53) Gapiński, Buczkowski, Woźniak, King 4:2 (60:18)
14. (61,85) Walasek, Kościecha, Chrzanowski, Kudriaszow 5:1 (65:19)
15. (62,32) Buczkowski, Gapiński, Watt, Sahfutdinow (w/2 min.) 2:4 (67:23)

NCD: 61,19 sek (w IV wyścigu Grzegorz Walasek).
Widzów: 4000 (gości: 100).
Sędzia: Artus Kuśmierz (Częstochowa).

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×