W Bydgoszczy powstają dodatkowe trybuny

kłopot z zarządzaniem,ale mnie sie wydaje że problem bydzi polega na tym ze tam wszyscy nie tylko klub i miasto ale nawet kibice zarabiają na GP.Na szczęscie skonczyło sie złote zródełko,a i kondycja finansowa klubu pewnie daleko w polu.Mimo wszystko życze powodzenia wujek i reszta tych co tak wszystkim złorzeczy!

mi prawdziwych kibiców,większość musi cwaniakom nabijać kabze tylko dlatego że kochają ten sport a władze klubu nie potrafią zorganizować w sposób normalny sprzedaży biletów.Ktoś tu na pisał że powinny być imienne zgadzam się 100% Albo dla jednego zamawiającego 2 szt[a nie po 10-20]i odbiór w dniu zawodów-nie było by kupczenia na Alegro

was kombinatorzy i furiaci!!!

dowodu, imie i nazwisko ma sie zgadzac z tym na bilecie (dane powinny byc na nim wydrukowane), kupi taki jeden z drugim nadmiar biletow i nie sprzeda, bo beda bezuzyteczne! tylko zwroty wtedy, a klub powinien sie zabezpieczyc i zwracac np. tylko za 75% wartosci, a zwrocone bilety sprzedawac ponownie lub w dniu zawodow. i problem z glowy.

dlaczego? zaglądam na alegro a tam totalna spekulacja bilety na trybunę B cena 95 kupisz za 200-250 na te nowe trybuny co cena 200 na alegro są po 400.Coś tu chyba nie gra .Dzwonię do gościa a on mi mówi że ma do sprzedaży 8 szt inny że ma 20 .Dzwonię do kobiety co mieszka pod Bydgoszczą ze odbiorę osobiście to za ile mi sprzeda a ona za 250 na B.Tak więc spekulanci bawią się dobrze[co na to prawo?]I tu jest błąd działaczy Polonii,część biletów np.5 tyś powinna być rozprowadzana w kasach w dniu zawodów,nie będzie wtedy spekulantów.Nie pozwolą sobie aby za pomocą internetu kupować po 10-czy 20 biletów.Chciałbym dodać że dodatkowe prawie 4 tyś biletów na dodatkowe trybuny rozeszło się w niecałe 7 minut.Coś tu nie gra.Proszę moderatora o puszczenie tego tekstu na forum.Spekulantom życzę aby z nadwyżkom biletów zostali,bo ja nie kupię za 250

było w e-lidze! nie to co falupatasu. Ps. a w GW, włączając dzisiejszy, zabytkowy już ratusz było ich razem 5. Pierwszy pojawił się już wtedy kiedy na zielonym wzgórku rosły jeszcze kwiatki! To tylko świadczy o tym z jakimi impotentami umysłowymi są ludzie z zielonej... nie wszyscy oczywiście;) Pozdro!