Liczy się tylko bonus - zapowiedź meczu Speedway Polonia Piła - Speedway Wanda Kraków

W najbliższą niedzielę Speedway Polonia Piła podejmie Speedway Wandę Kraków. Obie drużyny walczą obecnie o zupełnie inne cele - Polonia robi wszystko, aby znaleźć się w najlepszej czwórce, a Wanda postara się odjechać mecz jak najniższym nakładem finansowym.

Robert Szłapak
Robert Szłapak

Pierwszy tegoroczny mecz obu tych drużyn został rozegrany 13 czerwca. Wówczas Wanda dość niespodziewanie wysoko pokonała Polonię 58:31. Po tamtym spotkaniu wydawało się, że kwestia punktu bonusowego w rewanżu jest już rozstrzygnięta. Dzisiaj wygląda to zgoła inaczej. Kłopoty finansowe krakowskiej drużyny zmusiły działaczy do wystawienia składu typowo oszczędnościowego. Chętnie z tego skorzystają pilscy zawodnicy, którzy nadal mają realną szansę na awans do rundy finałowej, jednak warunek jest prosty - muszą wygrać trzy pozostałe spotkania rundy zasadniczej. Pierwszym krokiem do realizacji tego planu jest właśnie zwycięstwo w najbliższą niedzielę.

We wspomnianym osłabionym składzie gości zabraknie Romana Chromika, a więc jak do tej pory najskuteczniejszego zawodnika Wandy. Powód jego absencji jest bardzo prosty - pieniądze. Prawdopodobnie z tej samej przyczyny do Piły nie przyjadą m.in. Danił Iwanow i Hynek Stichauer, czyli zawodnicy, którzy w pierwszym meczu obu tych drużyn punktowali bardzo dobrze. Ich miejsce zajmą juniorzy, których awizowanych zostało aż czterech. Na domiar złego najlepszy z nich - Andriej Kudriaszow złamał w środę nogę i można powiedzieć, że sezon w Polsce już się dla niego zakończył. Młody Rosjanin w pierwszym meczu z Polonią także nie wystąpił, ze względu na udział w eliminacjach do Grand Prix Challenge. Jedynymi awizowanymi seniorami są Patryk Pawlaszczyk i Grzegorz Stróżyk. Nie ma co ukrywać, że obaj nie są czołowymi postaciami drugiej ligi, a szczególnie wyjazdy w ich wykonaniu nie wyglądały imponująco. Skład uzupełniają juniorzy, po których także zbyt wiele spodziewać się nie można. Co prawda Bartosz Szymura i Janusz Baniak mieli już przebłyski formy, ale trudno się spodziewać po nich dobrego rezultatu na trudnym pilskim torze.

Dla pilskiej drużyny ten mecz jest bardzo ważny, a więc wystawiony skład jest niemal optymalny. Brakuje w nim Andrieja Korolewa, jednak jak powiedział trener Piotr Szymko: - Jeżeli będą możliwości takie jak zakładam, to Andrzej pojedzie. Oczywiście w składzie Polonii nie brakuje Piotra Śwista, który po ostatnim słabszym występie będzie chciał udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy. Kolejnymi liderami są Aleksiej Charczenko i Simon Stead. Rosjanin jest bez wątpienia najefektowniej jeżdżącym zawodnikiem Polonii, a jednocześnie nie schodzi poniżej pewnego, wysokiego poziomu. Anglik już przyzwyczaił, że w tym sezonie dojeżdża do mety najczęściej z przodu stawki. Drugą linię stanowią Piotr Dziatkowiak i Piotr Rembas. Po obu z nich spodziewano się w tym sezonie dużo więcej i mecz z Krakowem będzie szansą na odbudowanie formy psychicznej po słabych występach. Tradycyjnie podstawowym juniorem jest Cyprian Szymko, którego forma, po dość udanym początku sezonu, nie jest zbyt wysoka.

Jak zwykle optymistą jest szkoleniowiec gospodarzy - Piotr Szymko, jednak obawia się, czy finanse pozwolą mu na wystawienie takiego składu jaki planuje. - Chcemy pojechać ten mecz mocnym składem i nastawiamy się, żeby przede wszystkim wygrać. Będziemy starali się wygrać wysoko, a na ile to będzie możliwe, to tor zweryfikuje. Przygotowujemy się do tego spotkania intensywnie, mimo że sytuacja finansowa się nie zmieniła. Jest sporo gwarancji na przyszłość i szans na to, żeby sytuacja się zmieniła, jednak nadal musimy jechać na kredycie zaufania - zawodnicy do mnie, ja do zarządu i potencjalnych sponsorów. Chcemy ten mecz wygrać dla naszych pilskich kibiców.

Wszystko wskazuje na to, że mecz w Pile będzie spotkaniem do jednej bramki. Po stronie gospodarzy są wszystkie atuty - silny, doświadczony skład, własny tor i osłabieni rywale. Jedynym pytaniem, które stawiają sobie teraz kibice obu zespołów, to czy uda się ich drużynie zdobyć punkt bonusowy. Na koniec warto nadmienić, że pierwszy raz w tym sezonie mecz przy ul. Bydgoskiej zostanie rozegrany nie o godzinie 15:00, ale o 17:00. Jest to o tyle ważne, że na niedzielę zapowiadane są iście tropikalne upały.

Awizowane składy:

Speedway Wanda Kraków
1. Patryk Pawlaszczyk
2. Bartosz Szymura
3. Grzegorz Stróżyk
4. Mariusz Konsek
5. Andriej Kudriaszow
6. Janusz Baniak

Speedway Polonia Piła
9. Piotr Świst
10. Piotr Dziatkowiak
11. Piotr Rembas
12. Simon Stead
13. Aleksiej Charczenko
14. Cyprian Szymko

Początek spotkania: godz. 17:00
Sędzia: Krzysztof Meyze
Ceny biletów: 20 zł normalny, 12 zł ulgowy (uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, studenci, kobiety, osoby z I grupą inwalidzką), 5 zł program.

Zamów relację z meczu Speedway Polonia Piła - Speedway Wanda Kraków
Wyślij SMS o treści ZUZEL PILA lub o treści ZUZEL KRAKOW na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Speedway Polonia Piła - Speedway Wanda Kraków
Wyślij SMS o treści ZUZEL PILA lub o treści ZUZEL KRAKOW na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.


Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 34°C
Ciśn. 1020 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 12 km/h

Ostatni mecz obu tych drużyn odbył się 13 czerwca na torze w Krakowie. Wówczas Wanda pokonała Polonię 58:31. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Danił Iwanow, który zdobył trzynaście punktów i bonus. W ekipie z Piły najlepszy okazał się Simon Stead, który zapisał na swoim koncie 14 oczek. Więcej o meczu czytaj tutaj.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×