Kolejarz walczył do końca - relacja z meczu Redstar KMŻ Lublin - Kolejarz Rawicz
Wynikiem 47:43 zakończył się mecz Redstar KMŻ Lublin - Kolejarz Rawicz. Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Mariusz Puszakowski (14+1), w drużynie gości natomiast najlepszy był Eric Andersson (12+3). Spotkanie było bardzo wyrównane, a kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się w wyścigach nominowanych.
Zaległe spotkanie drugiej kolejki II ligi żużlowej pomiędzy Redstar KMŻ Lublin a Kolejarzem Rawicz rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem wynikającym z prac kosmetycznych na torze. Po środowym półfinale krajowych eliminacji do IMŚ lubelska nawierzchnia prezentowała się fatalnie, na szczęście jednak KMŻ poradził sobie z tym problemem i w spotkaniu z Niedźwiadkami stan lubelskiego owalu pozwalał na rozegranie meczu.
Zawody od mocnego uderzenia rozpoczęli goście. Para Andersson - Gołubowskij pokonała dwójkę gospodarzy 1:5. Już wtedy niektórzy lubelscy kibice, widząc świetną postawę rawickich żużlowców, porzucili myśli o powtórce z zeszłego sezonu, kiedy to KMŻ pokonał Kolejarza 61:31. Potwierdziło się to w kolejnych wyścigach. Do piątego biegu Niedźwiadki prowadziły 11:13. Wtedy dała o sobie znać najmocniejsza tego dnia lubelska para. Mariusz Puszakowski i Sergiej Darkin wygrali podwójnie i wyprowadzili swój zespół na dwupunktowe prowadzenie.
Sytuacja była wyrównana przez całe spotkanie. W ekipie Kolejarza brylowali Wiktor Gołubowskij oraz Eric Andersson, podporą ekipy KMŻ była wspomniana już dwójka Puszakowski - Darkin wspierana przez Tomasza Rempałę.
Decydujący okazał się bieg 14, przed którym na tablicy wyników widniał remis 39:39. Tomasz Rempała oraz Karol Baran jadący na motocyklu szwedzkiego juniora Alexandra Edberga poradzili sobie z zawodnikami gości i zwyciężyli 5:1. W 15. odsłonie wystarczyło więc, aby KMŻ zdobył dwa punkty. Udało się to dzięki świetnej postawie Mariusza Puszakowskiego, który wygrał ostatni wyścig zawodów, zdobywając w całym meczu płatny komplet 14 punktów z bonusem. Ostatecznie Redstar KMŻ Lublin pokonał na własnym torze Kolejarza Rawicz 47:43.
Z wyniku tego nie do końca zadowoleni byli gospodarze, w których szeregach zawiedli Lenar Nigmatzjanow i Karol Baran. - Mój słaby wynik spowodowany był kłopotami sprzętowymi. Rozleciały mi się dzisiaj dwa nowe silniki. Cóż, taki jest sport. Nie mam pojęcia, dlaczego tak się stało, na pewno postaramy się to jak najszybciej naprawić - komentował na gorąco żużlowiec.
Niedosyt odczuwał trener Kolejarza, Henryk Jasek - Zakładaliśmy, że pomimo braku Aldena powalczymy. Szkoda, że zabrakło Sebastiana, bo moglibyśmy wygrać. Troszkę pogubili się dzisiaj młodzieżowcy - tor nie był zbyt łatwy, więc nie ma co ich obwiniać. Myślę, że gdybyśmy mogli skorzystać dziś także z usług Alana Marcinkowskiego, który ze względów zdrowotnych nie mógł wystartować, wygralibyśmy.
W następnej rundzie mistrzostw II ligi Redstar KMŻ Lublin podejmie na własnym torze Speedway Wandę Kraków, zaś Kolejarz Rawicz na wyjeździe zmierzy się z Holdikom Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Kolejarz Rawicz - 43
1. Sebastian Alden - ZZ
2. Wiktor Gołubowskij - 14 (3,1,3,3,2,2)
3. Eric Andersson - 12+3 (2*,2,3,2,2*,1*)
4. Marcin Sekula - 1 (w,1,0,-)
5. Marcin Nowaczyk - 8 (3,u,2,1,2,0)
6. Tobiasz Musielak - 0 (0,-,w,w,-)
7. Anton Rosen - 8+3 (3,0,2*,1*,1*,1)
KMŻ Lublin - 47
9. Lenar Nigmatzjanow - 1 (0,1,-,-)
10. Tomasz Rempała - 11 (1,3,3,1,3)
11. Sergiej Darkin - 9+1(1,2*,3,3,0)
12. Mariusz Puszakowski - 14+1 (3,3,2*,3,3)
13. Karol Baran - 4+1 (2,d,d,0,2*)
14. Tadeusz Kostro - 4+1 (1*,-,2,1,0)
15. Alexander Edberg - 4+1 (2,1*,1,u)
Bieg po biegu:
1. (67,72) Gołubowskij, Andersson, Rempała, Nigmatzjanow 1:5
2. (68,50) Rosen, Edberg, Kostro, Musielak 3:3 (4:8)
3. (67,50) Puszakowski, Andersson, Darkin, Sekula (w) 4:2 (8:10)
4. (68,96) Nowaczyk, Baran, Edberg, Rosen 3:3 (11:13)
5. (67,22) Puszakowski, Darkin, Gołubowskij, Nowaczyk (u) 5:1 (16:14)
6. (69,00) Andersson, Kostro, Sekula, Baran (d) 2:4 (18:18)
7. (69,72) Rempała, Nowaczyk, Nigmatzjanow, Rosen (w) 4:2 (22:20)
8. (68,00) Gołubowskij, Rosen, Kostro, Baran (d) 1:5 (23:25)
9. (68,43) Rempała, Andersson, Edberg, Sekula 4:2 (27:27)
10. (67,62) Darkin, Puszakowski, Nowaczyk, Musielak (w)5:1 (32:28)
11. (67,88) Gołubowskij, Andersson, Rempała, Baran 1:5 (33:33)
12. (68,65) Darkin, Gołubowskij, Rosen, Kostro 3:3 (36:36)
13. (69,34) Puszakowski, Nowaczyk, Rosen, Edberg (u) 3:3 (39:39)
14. (70,03) Rempała, Baran, Rosen, Nowaczyk 5:1 (44:40)
15. (67,97) Puszakowski, Gołubowskij, Andersson, Darkin 3:3 (47:43)
Sędzia: Grzegorz Sokołowski
NCD: 67,22 (Mariusz Puszakowski w biegu 5)
Widzów: ok 3000 (w tym 4 gości)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
-
![]()
KIBIC Z RYBNIKA
Zgłoś komentarz
ZASKOCZYŁ MNIE Tomasz rempała 1,3,3,1,3 RAZEM 11 PKT I TEŻ puszakowski 3,3,2*,3,3 RAZEM 14 PKT A Z GOŚCI Gołubowskij 3,1,3,3,2,2 razem 14 pkt i Andersson 2*,2,3,2,2*,1* RAZEM 12 PKT
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
rafal lublin
Zgłoś komentarz
ja dziur w torze jakos specjalnie nie dostrzegłem w porownaniu do srody byl rowniutki z tym ze zrobili straszny beton i zero walki na nim było. nie dało sie jechac po szerokim i decydowal Czytaj całość
tylko start, zdecydowanie inaczej niz w zeszłym roku i na treningach przez caly ubiegły miesiąc.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
do kibic kolejarza
Zgłoś komentarz
co ty wspominasz o chamskim zachowaniu ruskiego w 7 wyscigu ze specjalnie wjechal w nowaczyka to byl przypadek i tyle nowaczyk sam wjechal przed rozpedzonego ruska i tak wyszlo po prostu pech Czytaj całość
takie rzeczy sie zdarzaja
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
PrawdziwyFan
Zgłoś komentarz
Ludzie co wy piszecie. Byłem na meczy z bratem jego żoną i dziećmi i wszyscy byli zadowoleni. zawody trwały długo (gdzie za 20zł spędzicie 3 godziny malkotenci?)ale bez przesady. Czytaj całość
pisałem wcześniej, że II liga jest ciekawa i jestem bardziej zadowolony z wyniku 47-43 niż byłbym z 62-28!!! goście dysponowali 2 bardzo dobrze spasowanymi zawodnikami, a my niestety też. do zobaczenia z Krakowem
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
zawiedziony
Zgłoś komentarz
Tak tor "nie był jakoś nie wiadomo nierówny", świadczy o tym równanie i ubijanie po 2-3 wyścigach. Chłopie wejście w drugi łuk było jedną wielką wyrwą. Pierwszy łuk strasznie Czytaj całość
dziurawy. Jest różnica między przyczepnym torem a dziurawym torem! Dłużej oglądaliśmy polewaczkę i traktory niż samych zawodników. Dziwie się, że trener który sam zdrowie stracił na żużlu pozwala na przygotowanie tak dziurawego toru! Nie ma się co szczycić, że tor był lepszy niż w środę. Całe szczęście że wszyscy w miarę cało objechali zawody! Wygraliśmy fuksem i całe szczęście że nie było Aldena a Sekula upadł w pierwszym biegu, bo byśmy mieli dopiero pozamiatane! Nigmatzjanow- tragicznie pojechał i jeszcze do tego chamsko się zachował, a Baran niech w sprzęt zainwestuje, bo później tak to się kończy!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Do kvl
Zgłoś komentarz
Nie wiem ilu was było w Lublinie, ale nam gól nie skacze, ponieważ w Rawiczu było nas prawie 200-stu więc po co takie głupoty gadasz :) Tylko Polonia Piła :)
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Motorek
Zgłoś komentarz
przesadzacie z tym torem. Tor nie był jakoś nie wiadomo jaki nierówny. To, że jest przyczepny i jest dużo luźnej nawierzchni nie świadczy, że tor jest do bani. to co najlepsze zabijamy w Czytaj całość
żużlu bo wszędzie jeździ się na betonie! no ludzie nie przesadzajcie!. po środowych zawodach(zresztą słusznie) poszło w świat, że Lublin ma taki tor jak na cross. Trwały prace, dosypali glinki i już nie było tak strasznie. Upadki Musielaka czy Sekuły świadczą bardziej o braku umiejętności jazdy na żużlu a nie źle przygotowanym torze. Dajcie sobie już spokój! Tor był dla wszystkich taki sam bo nawet nie można mówić, że my(Lublinianie) jechaliśmy u siebie bo prawda taka, że wygrane starty po dosypaniu tej glinki przez naszych można policzyć na jednej ręce!. Poza tym i co tutaj dużo mówić Kolejarz pojechał bardzo dobrze i trzeba to im oddać. Co do Lublina hmm mecz średni, organizacja(brud, maszyna startowa, czas meczu)porażka. Potem się dziwią dlaczego ludzie nie przychodzą. Sam byłem świadkiem jak ludzie koło 10 biegu wychodzili bo mówili, że nie mogą na to patrzeć i że zapłacone 20 zł mogli wydać znacznie lepiej. a u nas w Lublinie jest bardzo duża dziura po Piszczu wystarczy spojrzeć na Manu czy Lenara, którzy odpowiednie zdobyli po 1(słownie:jednym!)punkcie ;/(ten pierwszy z Opolem, drugi z Rawiczem) Piszcza spokojnie stać na 10+ w każdym meczu. Co nie zmienia faktu, że brawa nalezą się zawodnikom z Rawicza jak i Lublina za walkę!. do niedzieli! a Ci napinaczy i "gdybiarze" to o żużlu nie mają pojęcia. to jakieś dzieci neo i tyle w temacie.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
marhen
Zgłoś komentarz
Gdyby, gdyby... Gdyby jechał Alden, Sekula nie upadł na 2 pozycji a w efekcie Puszakowski nie "wjechał mu na plecy" (i był w stanie jeździć po tym upadku), Nigmatzjanow nie wjechał w Czytaj całość
Nowaczyka po zakończonym biegu (Marcin też się strasznie poobijał) to mecz ułożyłby się inaczej...Nie wiadomo kto by wygrał, ale sądzę że byłoby 50:40 dla Niedźwiadków. Ale po co gdybać. Lublinianie myśleli, że będzie spacerek, a Rawicz pokazał, że nie słusznie uważa się Niedźwiadki za najsłabszy zespół. Mecz emocjonujący do końca, ale TOR TRAGEDIA!!!!! Nawet zawodnicy z Lublina nie dawali rady by płynnie jechać!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kib Kolejarza
Zgłoś komentarz
a co powiecie o 7 wyscigu,kiedy to juz po zakonczeniu jego wasz ruusek pełnym gazem jedzie centralnie w Marcina Nowaczyka i doprowadza do tego że Marcin jest kontuzjowany, poobijany że od Czytaj całość
tego momentu ledwo na motor siadał, jak można na takim torze jechać poobijany z bólem? gdyby nie ta sytuacja to Marcin tez by zrobił jeszcze swoje, ale cóż o tym tu nikt nie pisze, bo to co się stało to nikt się nie spodziewał, koniec wyscigu a tu takie coś się dzieje, mysle ze rusek nie zrobił tego specjalnie.Sedzia milczał na ten temat a powinien ruska ukarac za to co zrobił no ale cóż tak się nie stało,pewnie nie widział tego i się nie spodziewał takiej sytuacji.Więc ja gratuluje zwycięstwa Lublinowi ale również pełen szacunek dla naszych chłopaków za to co zrobili w tak okrojonym skladzie, bo Marcin Sekula i Marcin Nowaczyk jechali z wielkim bólem i poswięceniem.Brawo chłopaki.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
sprawiedliwy
Zgłoś komentarz
Wynik bardzo dobry dla Lublina! Płatne 47 pkt a nie 61!!!To też ważny aspekt! A bonus rozstrzygnie się w rewanżu, kto wie? Tak samo jak dzisiejszy wynik był niespodzianką tak i wynik Czytaj całość
rewanżu jest zagadką!
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
ap
Zgłoś komentarz
Kolega Lubelska siła zwrócił uwagę, że już go wkurza to cale gdybanie. Wynik jest jaki jest, niewysoki, ale zawsze zwycięstwo. Bonus mało prawdopodobny, ale nic tego nie zmieni. A tak Czytaj całość
szczerze, to "gdyby był Alden"... to kto z was wie czy z niedoleczoną kontuzją, na takim torze by sie nie zalatwił na caly sezon. I tyle na temat gdybania.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
lbn
Zgłoś komentarz
co wy ty juz sie przekamarzacie Rawicz zrobil duzo pkt i szacun im za to ale co nie zmienia faktu ze mial sporo w tym szczescia przypomne tylko bieg 6.Baran defekt na 2 pozycji bieg 8.Baran d2 Czytaj całość
bieg 13.Edberg upadek na 2 pozycji w momencie gdy prowadzimy 5:1 pozdro dla normalnych
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
MCTGF
Zgłoś komentarz
Kolejarz z Aldenem i Marcinkowskim w składzie to poważne zagrożenie. Wielkie brawa, Andersson niesamowicie, a Gołubowskij chyba przemyślał sprawę.. Gratulacje do obu zespołów z Piły.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (13)