Żużel. Po tych słowach Dudka rozpętała się burza. "Jestem chwytliwym tematem"
Jeszcze przed startem sezonu 2024 pojawiły się informacje, że Patryk Dudek uzgodnił warunki nowego kontraktu z KS Apatorem. Zawodnik w magazynie PGE Ekstraligi odniósł się do tych doniesień.
Patryk Dudek potwierdził jednak, że do rozmów na temat jego przyszłości w toruńskim klubie już doszło. - Rozmawialiśmy przed sezonem, jak widzę siebie i gdzie chciałbym jeździć, ale to był taki czas, że dużo można było opowiadać. Muszę jechać dobrze, żeby klub z Torunia był mną zainteresowany - zaznaczył.
Dudek wrócił również do głośnego wywiadu, którego udzielił podczas zgrupowania żużlowej reprezentacji Polski. Wtedy powiedział, że chciałby kiedyś wrócić do Falubazu Zielona Góra. Jego słowa były później szeroko komentowane przez wiele tygodni. Teraz zawodnik postanowił doprecyzować, jaka była wtedy intencja jego wypowiedzi.
- Mój problem polega na tym, że wszystkim chcę dogodzić i nikogo nie chcę urazić. Jestem za dobry dla wszystkich wokół, a nie zawsze patrzę na siebie. W tamtym wywiadzie powiedziałem dość klarownie i wyraźnie, że chciałbym kiedyś wrócić do Falubazu. Rozpętała się burza. W momencie wypowiadania tamtych słów nic się jednak w tej sprawie nie działo. To wszystko zostało rozdmuchane, ale to nie był pierwszy raz. Przyzwyczaiłem się, że jestem bardzo chwytliwym tematem dla kibiców i mediów. Muszę z tym żyć - podsumował Dudek.
Zobacz także:
Motor stracił ważnego sponsora
Ujawnił kulisy pracy trenera
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>