Żużel. Wyrównany mecz w Gdańsku. Dwóch cichych bohaterów Cellfast Wilków dało trzy punkty

Michał Gałęzewski 15 Kwietnia 2024, 15:16

/ Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Dimitri Berge przed Tomem Brennanem

• Żużel. "Widziałem, że coś złego się wydarzyło". Kasprzak tłumaczy kluczowy bieg meczu

Mateusz Tonder 3+. Jeden z pięciu zawodników, który zadebiutował w tym spotkaniu w barwach Energi Wybrzeża Gdańsk. Zaczął słabo, jednak dwa kolejne biegi wygrywał podwójnie, dzięki czemu przywrócił nadzieję gdańszczan na urwanie punktów Cellfast Wilkom. Mecz zakończył zerem. Nie było ani bardzo dobrze, ani bardzo źle.

Nicolai Klindt 5. Kapitan z prawdziwego zdarzenia. Gdy wszyscy uczestnicy tego spotkania zaliczyli już jakieś wpadki, Duńczyk od początku był niepokonany. Goryczy porażki zaliczył dopiero w 13. biegu, gdy po zewnętrznej minął go Vaclav Milik. Wygrał 14. wyścig, który dawał jeszcze gospodarzom szansę na remis, jednak w ostatnim swoim starcie spadł z drugiego na czwarte miejsce i jego zespół nie uratował wyniku.

Tom Brennan 3. Mocno nierówny występ. Po podwójnej porażce na inaugurację wygrał wyścig w mocnej obsadzie, a w kolejnym biegu w którym rywalami byli junior z Krosna i najsłabszy senior rywali upadł wchodząc w pierwszy łuk. Mógł dać drużynie nieco więcej.

Krzysztof Kasprzak 4. Po dwóch biegach wydawało się, że Kasprzak zasłuży tego dnia na "jedynkę". W swoim pierwszym biegu na szczeblu Metalikas 2. Ekstraligi jechał efektownie i skończył wyścig pomiędzy dwoma rywalami, ale w kolejnym od startu do mety był ostatni. Na koniec wyjechał trzykrotnie na tor i za każdym razem wygrywał w świetnym stylu. Efektownego wyniku punktowego nie było, ale nadzieja na przyszłość już tak.

Niels Kristian Iversen 4-. Niezły występ doświadczonego Duńczyka, który wygrał niezwykle istotny 3. bieg, w którym przełamał passę dwóch podwójnych zwycięstw gości. Później jednak nie dał zespołowi zbyt wiele i w trzech z czterech wyścigów pokonał po jednym rywalu.

Eryk Kamiński 1. Debiutant, który dzień przed meczem miał szesnaste urodziny pojawił się na torze dwukrotnie i nie nawiązał szczególnej walki z rywalami. Na punkty na przeciwnikach w jego przypadku trzeba będzie jeszcze poczekać.

Miłosz Wysocki 1. Z pewnością po niezłym poprzednim sezonie liczono u niego na więcej. Junior Energi Wybrzeża nie wytrzymał w pierwszym biegu i wjechał w taśmę. Kolejne biegi za każdym razem kończył na ostatniej pozycji, malutki plusik za walkę w jednym z wyścigów z Patrykiem Wojdyłą.

Bartosz Tyburski brak oceny. Nie jechał.

Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:

Norbert Krakowiak 5-. Od początku był motorem napędowym krośnieńskiego zespołu i chociaż przegrał podwójnie w 9. biegu, nie powinno mu to odbierać zasług. W ostatnim biegu wraz z Vaclavem Milikiem minął Nicolaia Klindta, zapewniając zwycięstwo meczowe swojej drużynie.

Dimitri Berge 4. Mecz w wykonaniu Francuza mocno w kratkę. Dwa razy wygrywał indywidualnie, ale i dwukrotnie miał zera. W 14. biegu przywiózł niezwykle istotne dwa punkty, nie dając się dogonić Iversenowi.

Vaclav Milik 5. Bohater Cellfast Wilków Krosno. Przez cały mecz stracił tylko dwa punkty. W kluczowym momencie, którym był 13. wyścig spotkania Czech wygrał z mocną duńską parą Zdunek Wybrzeża, a później to po jego ataku Klindt spadł na ostatnie miejsce. Zawodnik zza naszej południowej granicy zgłasza asprację do bycia czołowym zawodnikiem Metalikas 2. Ekstraligi.

Patryk Wojdyło 3-. Nie był to wybitny mecz ze strony Wojdyły. Co prawda zdobył 6 punktów i bonus, jednak tylko dwukrotnie urwał jakiś punkt gdańskim seniorom (sześciokrotnie z nimi przegrywał). W Krośnie na pewno liczą na więcej.

Jonas Seifert-Salk 2. W ubiegłym sezonie był on rewelacją ligi w barwach klubu z Poznania. Teraz rywala na torze pokonał tylko na inaugurację, kiedy przywiózł za swoimi plecami Kasprzaka. Później punkt za darmo dał mu jeszcze Tom Brennan, upadając na tor.

Piotr Świercz 4+. Trudno było od niego wymagać więcej. Za każdym razem wygrywał z juniorami rywala, a jedyne punkty stracił na Klindtcie i Kasprzaku. Dobre wejście w sezon młodzieżowca Cellfast Wilków.

Szymon Bańdur 4. Podobnie jak Świercz, wygrał pewnie z wszystkimi gdańskimi juniorami. Wraz z kolegą z formacji pokazał, że Cellfast Wilki mogą mieć czołową formację młodzieżową Metalikas 2. Ekstraligi.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także: 
Ostatni bieg zadecydował 
Milik o kluczu do wygranej w Gdańsku

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>