Żużel. Sezon ligowy w Polsce zainaugurowany. Jednostronny mecz na początek

Mateusz Kmiecik 30 Marca 2024, 16:53

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Dan Glikes

• Żużel. Pierwszy taki mecz od 982 dni. Debiut Antonio Lindbaecka w nowym zespole

Przyjezdni za to nie mogli pochwalić się zbyt silnym składem. Przed meczem poinformowali jednak o dwóch ważnych ruchach. Do pierwszego trenera, którym pozostaje Marcin Sekula, dołączył Jarosław Dymek (więcej TUTAJ). Zespół wzmocnił także Paweł Miesiąc. Ten wcześniej podpisał tzw. kontrakt warszawski z opolanami (więcej TUTAJ).

Faworytem wydawali się być gospodarze, którzy na papierze dysponowali trochę silniejszą kadrą. Dodatkowo przed inauguracją odjechali jeden sparing. Kolejarz za to nie uczynił tego nawet raz. Świetna pogoda przyciągnęła tłumy na stadion, na którym pojawił się komplet publiczności i to, pomimo że wielu kibiców musiało stać z powodu trwającego na obiekcie remontu.

Faktycznie, ostatecznie mecz ten nie był zbyt emocjonujący. Tak naprawdę tylko w pierwszej serii wynik był na styku. W drugim biegu juniorzy Polonii wygrali podwójnie, ale szybko tym samym odpowiedział na to Kolejarz. Pomogło w tym wykluczenie Norberta Kościucha, który upadł na pierwszym łuku i został wykluczony z powtórki. W czwartej gonitwie gospodarze znów zwyciężyli, choć tym razem 4:2 i na tablicy wyników widniał rezultat 13:11.

Później miejscowi praktycznie w każdym kolejnym wyścigu powiększali swoją przewagę. Druga seria zakończyli się wynikiem 14:4. Tak naprawdę z pilanami nie był w stanie nawiązać walki ani Paweł Miesiąc, ani Emil Breum, który zastępował jako rezerwowy Tomasza Orwata. Zresztą po 10. biegu "trójkę" na swoim koncie miał wyłącznie Robert Chmiel, choć i on nie był żadnym pewnym punktem.

Na torze dominowała wyłącznie jedna ścieżka i  najczęściej o wszystkim decydował start oraz pierwszy łuk, ewentualnie błędy zawodników. Bardzo szybki podczas całych zawodów był Adam Ellis. Na pochwały w Polonii zasłużyli de facto wszyscy, być może oprócz Jonasa Knudsena. Żużlowiec Kolejarza ostatecznie odnieśli cztery zwycięstwa. Do wcześniej wspomnianego 25-latka dołączyli jeszcze Lars Skupień oraz Kevin Juhl Pedersen. Gospodarze byli już pewni tryumfu po 12. gonitwie, a następnie kontrolowali sytuację.

Punktacja:

Polonia Piła - 54 pkt.
9. Adam Ellis - 12+1 (3,3,3,2,1*)
10. Jonas Knudsen - 4 (3,1,0,-)
11. Jonas Jeppesen - 10+1 (0,2*,3,3,2)
12. Norbert Kościuch - 9+1 (w,3,2*,1,3)
13. Wiktor Trofimow jr - 9+1 (1,2*,3,2,1)
14. Błażej Wypior - 3+1 (2*,1,0)
15. Tobiasz Jakub Musielak - 7 (3,3,1)
16. Dan Gilkes - 0 (0)

Kolejarz Opole - 36 pkt.
1. Tomasz Orwat - 1+1 (1*,-,-,-)
2. Paweł Miesiąc - 5+2 (2*,0,1*,2,d)
3. Lars Skupień - 10 (2,t,2,3,3)
4. Kevin Juhl Pedersen - 6+1 (2,0,1*,3,0)
5. Robert Chmiel - 8 (3,2,0,1,2)
6. Oskar Stępień - 2 (d,0,1,1,0)
7. Jakub Fabisz - 1 (1,u,-)
8. Emil Breum - 3 (1,2,w)

Bieg po biegu:
1. (63,92) Ellis, Skupień, Orwat, Jeppesen - 3:3 - (3:3)
2. (64,77) Musielak, Wypior, Fabisz, Stępień (d/4) - 5:1 - (8:4)
3. (63,92) Chmiel, Miesiąc, Trofimow jr, Kościuch (w/u) - 1:5 - (9:9)
4. (62,67) Knudsen, Pedersen, Wypior, Stępień - 4:2 - (13:11)
5. (63,77) Kościuch, Jeppesen, Stępień (Skupień t), Pedersen - 5:1 - (18:12)
6. (63,18) Musielak, Trofimow jr, Breum, Miesiąc - 5:1 - (23:13)
7. (62,31) Ellis, Chmiel, Knudsen, Fabisz (u/4) - 4:2 - (27:15)
8. (63,71) Trofimow jr, Skupień, Pedersen, Wypior - 3:3 - (30:18)
9. (63,05) Ellis, Breum, Miesiąc, Knudsen - 3:3 - (33:21)
10. (62,74) Jeppesen, Kościuch, Stępień, Chmiel - 5:1 - (38:22)
11. (62,96) Pedersen, Ellis, Kościuch, Breum (w) - 3:3 - (41:25)
12. (62,99) Jeppesen, Miesiąc, Musielak, Stępień - 4:2 - (45:27)
13. (62,27) Skupień, Trofimow jr, Chmiel, Gilkes - 2:4 - (47:31)
14. (62,94) Kościuch, Chmiel, Trofimow jr, Miesiąc (d/4) - 4:2 - (51:33)
15. (62,30) Skupień, Jeppesen, Ellis, Pedersen - 3:3 - (54:36)

Sędzia: Rafał Kobak
Komisarz toru: Tomasz Walczak
NCD: 62,30 s - uzyskał Skupień w biegu nr 15
Zestaw startowy: I
Frekwencja: około 4 tys. osób

Czytaj także:
- Żużel. Odezwali się do nich wszyscy kandydaci oprócz prezydenta Jaśkowiaka
- Żużel. Tai Woffinden chce znów być mistrzem świata. "Co roku doznaję jakiejś kontuzji"

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>