Putin mówił o Polsce. Wstyd, jak zareagował ten, komu pomogli Polacy

Rozmowa Tuckera Carlsona z Władimirem Putinem nie przeszła bez echa również w świecie sportu. Pozytywnie zareagował na nią Darcy Ward. Słowa byłego mistrza świata rozwścieczyły polskich fanów, którzy wytknęli mu ignorancję.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Darcy Ward WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Darcy Ward
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

"Rozmowa" Carlson-Putin


Fakty są takie, że Władimir Putin jest zbrodniarzem wojennym ściganym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. To moskiewski dyktator przed dwoma laty wydał rozkaz do ataku na Ukrainę, doprowadzając do śmierci tysięcy niewinnych ludzi. Jego żołnierze gwałcą ukraińskie kobiety, wywożą do Rosji dzieci z Ukrainy i cenne przedmioty.

Tych wątków nie poruszono jednak w "wywiadzie", jaki z prezydentem Rosji przeprowadził Tucker Carlson. Kontrowersyjny dziennikarz przez ponad dwie godziny rozmawiał z Putinem i nie zadał mu najtrudniejszych pytań. W ten sposób dyktator mógł powtarzać swoje propagandowe tezy, docierając po raz pierwszy od wybuchu wojny ze swoim przekazem do zachodniego świata.

ZOBACZ WIDEO: Żużel. Rewelacyjne informacje od Patricka Hansena. Zdradził, kiedy wsiądzie na motocykl

"Wywiad" nie pozostał niezauważony w świecie sportu. W serwisie X (dawniej Twitter) udostępnił go m.in. Darcy Ward. Były mistrz świata juniorów przed laty był jedną z gwiazd PGE Ekstraligi. Był kochany przez polskich kibiców, którzy hojnie zaczęli zbierać datki na jego leczenie po wypadku na torze w Zielonej Górze w 2015 roku. Wskutek tego zdarzenia Australijczyk złamał kręgosłup i obecnie porusza się na wózku.

Powołana wtedy do życia fundacja DW#43 zebrała na leczenie Australijczyka ponad 200 tys. zł. Koszulki z wizerunkiem Warda, z których zysk przeznaczony został na wsparcie zawodnika, sprzedawał też klub z Zielonej Góry. Na kilku stadionach zbierano datki, a najlepsi żużlowcy świata wystawili na licytacje swoje kombinezony. Łączna suma wsparcia Polaków dla byłego mistrza świata jest trudna do oszacowania, ale bez wątpienia pomogła mu w pierwszych miesiącach po tragicznym wypadku.

"Mam zamiar obejrzeć ten wywiad z otwartym umysłem na świat, w którym żyjemy, z jedną stroną popychającą nas bez końca" - napisał Ward w mediach społecznościowych. To nie pierwsza aktywność polityczna Australijczyka, który od wielu miesięcy w swoich wpisach podaje w wątpliwość skuteczność szczepionek przeciwko COVID-19, nazywa pandemię wykreowaną przez człowieka i chwali politykę Donalda Trumpa.

Ward chwali "wywiad" Putina. Polscy kibice wściekli


Tym razem 31-latek jednak przeholował, bo wpis chwalący "wywiad" z Putinem wywołał wściekłość wśród fanów. "Tak, kompromituj się dalej" - napisał w języku polskim jeden z użytkowników serwisu X. Kolejny użył jeszcze mocniejszych słów. "O co k***a chodzi? Ścigałeś się w Polsce, więc mam nadzieję, że masz przynajmniej podstawową wiedzę historyczną o kraju, w którym spędziłeś tak dużo czasu. Tymczasem przychodzisz z tym g***em, przeprowadzającym wywiad z jeszcze większym g***em" - napisał sympatyk żużla z Polski.

Trudno dziwić się oburzeniu Polaków, gdyż w "wywiadzie" Carlsona pojawiły się wątki polskie. Putin stwierdził, że to Polacy wymyślili nazwę "Ukraina", określając tak swoje pograniczne ziemie. Dodał też, że "Polacy przez dziesięciolecia byli zaangażowani w polonizację tej części populacji: wprowadzili tam swój język, zaczęli wprowadzać ideę, że mieszkający tam ludzie nie są całkiem Rosjanami, że ponieważ mieszkają blisko pogranicza, są Ukraińcami".

Moskiewski dyktator wykluczył w "wywiadzie" agresję na Polskę, ale zostawił sobie otwartą furtkę - w sytuacji, gdyby Rosja musiała odeprzeć atak z Warszawy. Warto dodać, że pod podobnym pretekstem Moskwa dokonała inwazji na Ukrainę, powtarzając propagandowy przekaz o rzekomym zagrożeniu ze strony Kijowa. Carlson w "rozmowie" z Putinem o tym nie wspomniał.

Darcy Ward ma wielu kibiców w Polsce Darcy Ward ma wielu kibiców w Polsce
Amerykański dziennikarz nie zareagował też w momencie, gdy Putin mówił o tym, że aneksji Zaolzia przez Polskę w roku 1938. - Polska nie współpracowała z Niemcami, odmawiała spełnienia żądań Hitlera, a mimo to uczestniczyła z Hitlerem w podziale Czechosłowacji - powiedział.

Tego wszystkiego Ward "dowiedział się" dzięki "rozmowie" Carlsona z Putinem i zapewne uwierzy w większość usłyszanych haseł. "Wywiad" spełnił jednak swoją funkcję, o czym świadczą słowa dziennikarki Helen Charlesworth pod wpisem byłego mistrza świata juniorów. "Ciekawa rozmowa. Nic, czego niektórzy z nas już by nie wiedzieli, a już na pewno nic kontrowersyjnego. Przewinęłam kilka fragmentów, ale generalnie dobry wywiad" - napisała Brytyjka zajmująca się klubem Plymouth Gladiators.

Darcy Ward w trakcie swojej kariery najwięcej czasu spędził w KS Apatorze Toruń. Zdobywał też punkty dla Wybrzeża Gdańsk i Falubazu Zielona Góra. Dwukrotnie zdobywał złoty medal mistrzostw świata juniorów. Zapowiadał się na żużlowca zdolnego w przyszłości sięgać po laury wśród seniorów, ale jego karierę przerwała fatalna kontuzja.

Czytaj także:
Największe wzmocnienie KS Apatora. To będzie jego główne zadanie
Kluby jeszcze nigdy nie czekały tak długo! Wiadomo, kiedy ma to się zmienić

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy jesteś negatywnie zaskoczony postawą Darcy'ego Warda?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×