Musiał zmienić tożsamość. Inaczej nie mógłby jeździć
Rudolf Breslauer przed wojną osiągał duże sukcesy, z tytułem IMP na czele. Po jej zakończeniu musiał zmienić tożsamość, bo za bardzo kojarzyła się z nazistowskimi Niemcami. Startował jako Edward Wrocławski.
Pierwszy mistrz
Przed wojną Breslauer był upatrywany jako faworyt w każdych zawodach, w których startował. Znakomicie czuł motocykl, a na torze radził sobie najlepiej ze wszystkich uczestników. Potwierdził to właśnie w mysłowickim finale Indywidualnych Mistrzostw Polski.
Breslauer starty na żużlu rozpoczął w wieku 16 lat, a już pięć lat później cieszył się z dużego sukcesu. Wtedy żużel w niczym nie przypominał tego, co oglądamy obecnie. Turniej o IMP rozgrywany był w kilku klasach, a Breslauer wygrał w tej do 350ccm i 500ccm. W pierwszej z nich w finale zawodnicy mieli do pokonania 4 800 metrów (6 okrążeń), a w drugiej 6 400 metrów (8 okrążeń). W obu przypadkach wygrał on z dużą przewagą.
ZOBACZ WIDEO: Kulisy okienka transferowego. ZOOleszcz GKM miał więcej opcjiW 1932 roku rozegrano również trzy biegi dodatkowe. Wszystkie zakończyły się zwycięstwem Breslauera, który potwierdził swoją dominację. Pierwszy bieg na dystansie 4 kilometrów o wędrowną nagrodę "IKC" wygrał z przewagą ponad 4 sekund nad Leopoldem Baronem, późniejszym Indywidualnym Mistrzem Polski. W drugim biegu o Nagrodę Miasta Mysłowice Breslauer wyprzedził Edwarda Langera. Podobnie było w trzecim biegu o najlepszy czas dnia imienia śp. Smudy.
Władza zmusiła go do zmiany tożsamości
Do jazdy na żużlu namówił go ojciec - Paweł, który był założycielem i prezesem Śląskiego Klubu Motocyklowego. Była to bardzo dobra decyzja, bo Rudolf Breslauer od dziecka świetnie czuł motocykl. Jednak po pierwszych sukcesach bacznie przyglądali mu się sędziowie.
Nie obyło się w jego przypadku bez kontrowersji. W drugiej edycji IMP dopatrzono się w jego motocyklu nieprawidłowości, a Breslauer ujął się honorem i zrezygnował z jazdy. W rozwoju kariery żużlowej przeszkodził wybuch II wojny światowej. Po wyzwoleniu władza ludowa zmusiła go do zmiany tożsamości. "Rudolf Breslauer" zbyt bardzo kojarzyło się z nazistowskimi Niemcami.
Od 1948 roku startował jako Edward Wrocławski w barwach Pogoni Katowice. Po kilku latach zrezygnował jednak z żużla na rzecz innej swojej pasji - wyścigów samochodowych i został w nich mistrzem Polski. Zmarł 23 stycznia 1999 roku. Pochowany został w rodzinnych Katowicach.
Czytaj także:
Ale numer! Kibice regularnie mylą go z zawodnikiem Arsenalu Londyn!
Śladami duńskiego mistrza. Nie lada gratka dla fanów Pedersena
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>