Żużel. Nicki Pedersen jeszcze zaskoczy? Ważne słowa Duńczyka
Nicki Pedersen wciąż nie ma klubu w polskiej lidze na sezon 2024, a wiek staje się coraz większym problemem trzykrotnego mistrza świata. Duńczyk złożył jednak ważną deklarację przed kolejną kampanią. Czy przekona nią działaczy?
Gdy tylko nawierzchnia pozostawiała sporo do życzenia, Pedersen wycofywał się z zawodów albo markował defekty. To bez wątpienia był jeden z powodów, który zadecydował o tym, że ZOOleszcz GKM Grudziądz ponownie nie awansował do fazy play-off. Dlatego też działacze bez żalu skreślili 46-latka i w nowym sezonie postawią na Jasona Doyle'a.
Obecnie Pedersen prowadzi rozmowy z klubami 1. Ligi Żużlowej, ale nie układają się one po myśli byłego mistrza świata. Duńczyk wysłał swoje oferty m.in. do Bydgoszczy, Łodzi i Rzeszowa, ale część działaczy zamknęła już drzwi przed doświadczonym zawodnikiem. On sam robi jednak wiele, aby przekonać ich do siebie.
ZOBACZ WIDEO: Polski mistrz szczerze o swojej przemianie. "Byłem łobuzem""Projekt 'Fitness fit 2024' rozpoczęty. Jest październik, a do rozpoczęcia nowego sezonu żużlowego pozostało pięć miesięcy. Nie mogę się doczekać treningów fizycznych, które nie będą zakłócane przez kontuzję czy coś podobnego. Teraz będę ćwiczyć na pełnej przez całą zimę" - oświadczył 46-latek w mediach społecznościowych.
To właśnie kontuzja miała być powodem, dla którego Pedersen obniżył loty w minionym sezonie i miał problemy na trudniejszych torach. W połowie 2022 roku Duńczyk uczestniczył w poważnie wyglądającym wypadku z Piotrem Pawlickim, w którym doznał skomplikowanego złamania biodra i miednicy. Jego dalsza kariera stała pod znakiem zapytania, a ból był tak ogromny, że zawodnik klubu z Grudziądza przez kilka miesięcy nie rozstawał się z morfiną.
Na początku 2023 roku Pedersen wrócił też do ścigania na Wyspy Brytyjskie, gdzie również zanotował groźnie wyglądający upadek. To ponownie wybiło go z rytmu i miało wpływ na jego zdrowie.
Czytaj także:
- Jakub Kępa mówi o relacjach z byłymi zawodnikami. Jest jeden wyjątek
- Duża niespodzianka w Falubazie. Dopięli kolejny ważny transfer!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>