Przemysław Pawlicki: Wszystko idzie w dobrym kierunku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przemysław Pawlicki 8 września doznał złamania ręki podczas zawodów młodzieżowych w Gorzowie. Za 2-3 tygodnie junior Unii Leszno powinien pozbyć się opatrunku usztywniającego.

- Byłem na konsultacji i lekarz powiedział, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ale jeszcze muszę uważać. Zrobię wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu - powiedział Pawlicki na antenie Radia Elka. Na początku przygotowań kondycyjnych do sezonu aktualny IMEJ nie będzie mógł przeciążać ręki.

Przypomnijmy, że z powodu złamania ręki Przemysław Pawlicki nie wystartował w finale IMŚJ w Gorican. Leszczynianin mógł w tym sezonie popisać się nie lada wyczynem i zgarnąć wszystkie tytuły juniorskie na arenie międzynarodowej. Pawlicki wywalczył bowiem złote medale IMEJ, DMEJ i DMŚJ.

Źródło artykułu: