Żużel. Jan Ząbik mówi o bacie nad juniorami FNS KS Apatora. "Będzie coś innego"

For Nature Solutions KS Apator Toruń wciąż jest w grze o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Żeby liczyć się w walce o złoto trzeba mieć wsparcia juniorów. Ci jednak nie jadą tak, jakby tego oczekiwano.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Antoni Kawczyński WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Antoni Kawczyński
W piątkowy wieczór For Nature Solutions KS Apator Toruń zmierzył się z Cellfast Wilkami Krosno. To mogła być dla nich szansa na podreperowanie swojego dorobku punktowego, ale tak się jednak nie stało.

Już w biegu młodzieżowym duet Mateusz Affelt - Krzysztof Lewandowski oglądał plecy Szymona Bańdura i w całym meczu wsparli seniorów pięcioma oczkami. Lepiej spisał się Affelt, który zdobył trzy punkty z bonusem.

- Jest dobrze, choć mogło być lepiej, ale jestem zadowolony, bo była jazda w kontakcie. Fajnie, że chłopaki oddali mi wyścig nominowany, co pozwoliło mi nabyć kolejne doświadczenie - powiedział po meczu w rozmowie z telewizją klubową.

ZOBACZ WIDEO: Bajerski o Gale: Motocykl prowadzi jego. Nie powinien gadać bzdur

W całym sezonie Affelt przy swoim nazwisku zapisał 15 punktów i cztery bonusy (średnia 0.514). Lewandowski jest niewiele, ale skuteczniejszy, bo wywalczył 31 punktów i dwa bonusy (średnia 0.805). - Dwa miesiące męczyłem się sam ze sobą, co nie było fajne, ale już jest dobrze i jestem z tego zadowolony - dodał Affelt.

W Toruniu zdają sobie sprawę z tego, że obaj juniorzy jadą poniżej oczekiwań. Mają już doświadczenie, które powinno procentować w wyścigach, chociażby z rówieśnikami, czy reprezentantami kategorii u24. Wobec braku progresu Affelta i Lewandowskiego, z dużymi nadziejami patrzy się na ławkę rezerwowych.

- Od nowego sezonu szesnaście lat osiągnie Antoni Kawczyński, a w kolejce jest też Borys Słomczewski. Podstawowi będą mieli bata nad sobą i będzie coś innego - skomentował Jan Ząbik.

Przypomnijmy, że Kawczyński szesnaste urodziny będzie obchodził 29 kwietnia. Słomczewski żużlową "pełnoletność" osiągnie w październiku tego roku. A pamiętać trzeba też, że jest jeszcze Oskar Rumiński.

17-letni wychowanek Apatora z optymizmem patrzy na kolejne spotkanie swojej drużyny. Anioły 4 sierpnia udadzą się do Gorzowa Wielkopolskiego. - Byłem tam na meczu U24 Ekstraligi i zdobyłem jedenaście punktów. Geometria jest tam nieco dziwna, ale wyjdzie jeden wyścig, drugi i to buduje na pewno zawodnika - powiedział Affelt.

Czytaj także:
Słowa dotrzymali i żużel wrócił do Świętochłowic. "Warto polegać na pewnych ludziach"
Po wielu latach intensywnych działań dopięli swego. "Dla tych kibiców warto to robić"

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Antoni Kawczyński powinien wskoczyć do składu zaraz po 16 urodzinach?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×