Żużel. Fakty i liczby. Wyrównana najlepsza seria Betard Sparty. Madsen jedynym takim zawodnikiem w lidze

Po raz trzeci w historii wrocławska Sparta rozpoczęła sezon od sześciu wygranych meczów. Leon Madsen to jedyny zawodnik PGE Ekstraligi w tym roku, który punktuje w każdym biegu. Rekordzistą "literek" jest grudziądzki GKM. Oto fakty i liczby.

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski
Artiom Łaguta (po lewej) i Piotr Pawlicki WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Artiom Łaguta (po lewej) i Piotr Pawlicki
Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po 6. rundzie PGE Ekstraligi.

***

1 - jedynym żużlowcem, który punktował we wszystkich wyścigach ze swoim udziałem w tym sezonie, jest Leon Madsen. Lider Tauron Włókniarza Częstochowa odjechał 31 biegów.

2 - tyle klubów ma dwóch przedstawicieli w TOP10 listy klasyfikacyjnej ustalanej na podstawie średniej biegowej. Są to Platinum Motor Lublin i Tauron Włókniarz. Wszystkie pozostałe mają po jednym zawodniku wśród najlepszych (więcej zobaczysz TUTAJ).

6 - tyle wygranych z rzędu ma od początku sezonu Betard Sparta Wrocław. Oznacza to wyrównanie najlepszych serii z 2004 i 1996 roku, gdy w najwyższej lidze również rozpoczynała ona jazdę od tylu zwycięskich spotkań. W tamtych sezonach żużlowcy reprezentujący stolicę Dolnego Śląska nie zdobywali jednak na koniec złotego medalu.

12 - tyle "literek" zebrał ZOOleszcz GKM Grudziądz w dotychczasowych występach, co daje średnio 2 na mecz. Aż 7 razy zawodnicy tej drużyny notowali defekt, 4 razy wykluczenie, doszło też do 1 upadku. Indywidualnie "liderem" jest Kacper Pludra (4 razy nie dojechał do mety).

17 - tyle lat minęło od poprzedniego ligowego starcia klubów z Krosna i Gorzowa. Wtedy ówczesne KSŻ i Stal jeździły w 1. Lidze. W tamtym sezonie gorzowianie także wygrali na Podkarpaciu, choć nie po przerwanych zawodach, jak miało to miejsce teraz.

36 - serię tylu biegów bez indywidualnej wygranej w PGE Ekstralidze, licząc ten (15) i poprzedni (21) sezon, przerwał Mateusz Bartkowiak. Triumfował on w wyścigu juniorskim w Krośnie.

50 - tyle spotkań na ekstraligowym szczeblu odjechał dotąd Wiktor Jasiński. Wychowanek gorzowskiej Stali debiutował w roku 2020. Zdobył od tamtej pory 122 punkty i 20 bonusów.

52 - tyle razy w tym sezonie na czwartym miejscu do mety docierali jeźdźcy Fogo Unii Leszno, co jest najwyższym wynikiem ze wszystkich w stawce. To też jedna drużyna, która ma dwóch zawodników z dwucyfrową liczbą zer (Jaimon Lidsey i Damian Ratajczak - po 11).

150 - tyle meczów w leszczyńskiej barwach zanotował jak na razie Janusz Kołodziej. 38-latek wywalczył dla nich przez ten czas 1378 "oczek" i 131 bonusów. Byki reprezentuje 9. sezon.

ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Baron o Smektale
325 - z kolei tyle spotkań potrzebował Janusz Kołodziej, aby pierwszy raz w ekstraligowej karierze zdobyć tzw. duży komplet punktów. W piątek lider Fogo Unii dał popis jazdy w starciu z częstochowianami, wygrywając wszystkich sześć biegów. Więcej o tym TUTAJ.

400 - granicę tylu biegów w PGE Ekstralidze przekroczył podczas ostatnich zawodów Jack Holder. Startuje w niej od sezonu 2017. W 404 startach przywiózł 634 punkty i 74 bonusy.

0,009 - tyle wyniosła różnica na mecie pomiędzy Robertem Lambertem a Bartoszem Zmarzlikiem w 15. biegu meczu For Nature Solutions KS Apator Toruń - Platinum Motor. Zadecydowało to o tym, że gospodarze rzutem na taśmę wygrali niedzielne zawody 46:44.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Lambo(rghini) w wersji brytyjskiej. Tak na zawsze trafia się do świadomości kibiców
Siódemka kolejki. Jazda Kołodzieja niczym delicje. Lambert wprawił stadion w ekstazę

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy pamiętasz debiutancki rok Jacka Holdera w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×