Żużel. Minął czas, który dostali na spłatę długów. Co dalej z klubem i zaległościami wobec Polaków?
Do końca listopada działacze Masarny Avesta mieli czas, aby spłacić wszelkie zaległości, by móc ubiegać się o licencję na sezon 2023. Tak się jednak nie stało. Co wobec tego dalej z klubem?
Zawodnicy związani z Masarną w większości nie byli zainteresowani nowymi umowami, a klub musiał obrać inną wizję budowy ligowej kadry. Postawiono sobie jasne cele, ale najpierw trzeba uzyskać licencję.
Wiemy, że klub z Avesty do końca listopada miał spłacić wszystkie zaległości. W szwedzkich mediach mówi się, że długi wynoszą od pół miliona do miliona szwedzkich koron, czyli ok. 430 tysięcy polskich złotych.
Próbowaliśmy się kontaktować z działaczami w tej sprawie, ale niestety nikt nie chce z mediami rozmawiać. Także komentarze w szwedzkiej prasie są krótkie i niezbyt konkretne. Zapewniano jednak, że zaległości zostaną spłacone. W innym wypadku groziło im nawet wyrzucenie z ligi!
ZOBACZ Czterech kandydatów na trenera reprezentacji. Wśród nich Nicki Pedersen!W Szwecji wierzą, że Masarna sprosta zadaniu. Jednak termin, który był wyznaczony minął, a zaległości wobec zawodników są nadal. "Avesta Tidning" skontaktowała się w tej sprawie z przedstawicielem SVEMO, Mikaelem Karlssonem.
- Najważniejsze, aby zawodnicy dostali swoje wynagrodzenia. Zdecydowana większość bardzo potrzebuje pieniędzy, które zarobili. Gdybyśmy wprost powiedzieli klubowi, że ich wykluczamy z ligi, to możliwe, że poddaliby się całkowicie i żaden zawodnik nie dostałby nawet grosza. Uważamy, że lepiej znaleźć plan, choćby ratalny lub inne rozwiązanie - powiedział działacz.
Mikael Karlsson dodał, że dał Masarnie kolejnych siedem dni na to, aby pracowali nadal nad budżetem.
Przypomnijmy, że w tym sezonie dla Masarny punktowali m.in. Krzysztof Buczkowski, Przemysław Pawlicki, Rohan Tungate, Jan Kvech, Francis Gusts, Kacper Gomólski, czy też Tim Soerensen.
Na sezon 2023 kontrakt podpisało już pięciu zawodników, a wśród nich Antonio Lindbaeck.
Czytaj także:
Tym przekonali go działacze Kolejarza Opole. "To dla mnie duży plus"
Skończył studia i jest gotów na nowe wyzwania
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>