Wyglądało to okropnie! Zobacz fatalny wypadek z finału eWinner 1. Ligi [WIDEO]
Mecz w Zielonej Górze trzymał w napięciu do ostatniego biegu. Niestety nie obyło się bez groźnych upadków. Do takiego doszło w 14. wyścigu, w którym z nawierzchnią toru zapoznali się Mateusz Szczepaniak i Max Fricke.
W nim doszło do fatalnej kraksy z udziałem Maxa Fricke'a i Mateusza Szczepaniaka. Australijczyk w momencie wyprzedzania zahaczył o swojego rywala, co doprowadziło do tego, że obaj z całym impetem wpadli w dmuchaną bandę. Sytuacja wyglądała dramatycznie.
Przy obu zawodników błyskawicznie pojawiły się służby medyczne. Na szczęście po krótkiej chwili z toru wstał Szczepaniak. Nieco więcej czasu potrzebował Fricke, który o własnych siłach wsiadł do karetki i w niej zjechał do parku maszyn. Jak przekazał Mateusz Dziopa, reporter Canal+, Australijczyk jeszcze w trakcie zawodów udał się do szpitala na szczegółowe badania.
Zobacz także:
Prezydent Zielonej Góry nie wytrzymał. Ostro podsumował pracę sędziego
"Panowie, obudźcie się! To jest żenujące!" Mocne słowa po finale
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>