Wygrane Majdić i Northuga w Lahti, Kowalczyk jedenasta

Petra Majdić po walce do ostatnich metrów minimalnie pokonała Ariannę Follis w finale A pań w sprincie w fińskim Lahti i objęła prowadzenie w klasyfikacji łącznej Pucharu Świata. Upadek w finale B pogrzebał szanse Justyny Kowalczyk na miejsce w czołowej dziesiątce i w efekcie nasza zawodniczka uplasowała się na jedenastej pozycji. Wśród mężczyzn triumfował Norweg Petter Northug.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Justyna Kowalczyk bezpośrednio po mistrzostwach świata w Libercu narzekała na przeziębienie, jednak choroba nie była na tyle poważna, by Polka podobnie jak liderka Pucharu Świata Aino Kaisa Saarinen została zmuszona do rezygnacji ze startu w Lahti. Nasza zawodniczka zapowiadała, że w Finlandii mimo osłabionego organizmu powalczy o jak najlepszy wynik, jednak nastawiała się raczej na niedzielny bieg na dystansie 10 kilometrów, a w sprincie chciała po prostu zdobyć jak najwięcej punktów. W ćwierćfinale Polka była poza najlepszą dwójką mającą automatyczny awans do kolejnego biegu, jednak z uwagi na dobry czas i tak przeszła do półfinału. Tam niestety było już gorzej i zajmując piąte miejsce Kowalczyk straciła szansę walki o miejsce na podium. W finale B nasza biegaczka atakowała Norweżkę Celine Brun-Lie, gdy ta upadła i przyblokowała Polkę, która siłą rzeczy również uczestniczyła w tej kolizji tracąc tym samym momentalnie dystans do pozostałych biegaczek. Ostatecznie Kowalczyk sklasyfikowana została na jedenastym miejscu.

Finał A to powrót na tron Petry Majdić, która do ostatnich metrów walczyła z Arianną Follis i minimalnie pokonała Włoszkę zapewniając sobie tym samym małą Kryształową Kulę w sprincie, a także objęcie prowadzenia w klasyfikacji łącznej Pucharu Świata pod nieobecność wspomnianej Saarinen. W bieżącym sezonie Majdić jest zdecydowanie najlepszą sprinterką, jednak choroba uniemożliwiła jej walkę o medale w Libercu, gdzie Słowenka była daleko.

Rywalizacja mężczyzn stała pod znakiem dominacji Norwegów. W finale A zdecydowanym faworytem był Ola Vigen Hattestad, który w bieżącym sezonie zaledwie raz musiał w sprincie uznać wyższość rywala. W Lahti dwukrotny mistrz świata z Liberca po raz drugi został jednak pokonany, minimalnie przegrywając ze swym rodakiem Petterem Northugiem, który tak jak on w czeskiej miejscowości jeszcze tydzień temu święcił wielkie sukcesy. Również na czwartym miejscu sklasyfikowano Norwega Oysteina Pettersena, a rozdzielić Skandynawów i stanąć na najniższym stopniu podium zdołał tylko Nikołaj Moriłow. Na starcie sprintu stanęli Janusz Krężelok i Maciej Kreczmer. Niestety, nasi reprezentanci zajęli bardzo dalekie miejsca i zakończyli swój udział w zawodach już na kwalifikacjach.

W niedzielę zakończenie zawodów w Lahti – biegi na 10 kilometrów kobiet i 15 kilometrów mężczyzn, obydwa techniką dowolną.

Wyniki sprintu kobiet:

M Zawodniczka Kraj Czas
1 Petra Majdić Słowenia 2:36,8
2 Arianna Follis Włochy +0,0
3 Pirjo Muranen Finlandia +0,2
4 Vesna Fabjan Słowenia +0,6
5 Charlotte Kalla Szwecja +0,6
6 Riikka Sarasoja Finlandia +3,3
7 Natalia Matwiejewa Rosja +3,4
8 Marthe Kristoffersen Norwegia
9 Virpi Kuitunen Finlandia
10 Riita Liisa Roponen Finlandia
11 Justyna Kowalczyk Polska
12 Celine Brun-Lie Norwegia

Wyniki sprintu mężczyzn:

M Zawodnik Kraj Czas
1 Petter Northug Norwegia 2:45,4
2 Ola Vigen Hattestad Norwegia +0,2
3 Nikołaj Moriłow Rosja +0,8
4 Oystein Pettersen Norwegia +0,8
5 Renato Pasini Włochy +2,5
6 Aleksiej Pietuchow Rosja +10,6
7 John Kristian Dahl Norwegia 2:48,2 w finale B
8 Eirik Brandsdal Norwegia +0,5
9 David Hofer Włochy +0,6
10 Sami Jauhojaervi Finlandia +1,3
11 Johan Kjoelstad Norwegia +7,3
12 Torin Koos USA +14,7
67 Janusz Krężelok Polska
76 Maciej Kreczmer Polska



Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×