Kamil Stoch: Na igrzyska pojadę z nadziejami

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch to od kilku już lat jedna z największych polskich nadziei w skokach narciarskich. Młody skoczek z dobrej strony zaprezentował się w konkursie drużynowym w Kuusamo, a w sobotę stanie do walki o punkty Pucharu Świata w pierwszych w nowym sezonie zawodach indywidualnych. Stoch jest zadowolony z odbytych latem treningów.

W tym artykule dowiesz się o:

Wraz z pozostałymi polskimi skoczkami za wyjątkiem Adama Małysza Kamil Stoch przygotowywał się do sezonu trenując pod okiem Łukasza Kruczka. - Trener trochę od nas wymaga, ale nie przejmuję się tym i ćwiczę. Jestem więc zadowolony, a co do formy to można powiedzieć, że nie jest zaskakująca, ale zobaczymy co będzie dalej. Chciałbym być w czołowej dziesiątce w każdym konkursie. Na igrzyska pojadę z nadziejami, że będę na podium, ale w to wątpię. Skocznie w Whistler oceniam dobrze – powiedział dla SportoweFakty.pl Kamil Stoch.

W ostatnim sezonie nasz zawodnik był czwarty na mistrzostwach świata w Libercu. Nie jest jednak rozczarowany tym, że nie zdobył wówczas medalu. - Jestem dumny, że zająłem czwarte miejsce i ciągle będę o tym pamiętał – kończy Stoch.

Źródło artykułu: