DTM. Robert Kubica przedostatni w kwalifikacjach. Rywal wypchnął go poza tor

W drugim piątkowym treningu DTM na torze w Assen Robert Kubica zajął ósme miejsce, co było promykiem nadziei przed sobotnimi kwalifikacjami. Po swoich pierwszych okrążeniach w "czasówce" kierowca Orlen Team ART przez chwilę plasował się w czołowej dziesiątce. Jego pierwszy przejazd zepsuł jednak Fabio Scherer.

Młody Szwajcar zagapił się na torze i zablokował rozpędzonego Kubicę, który musiał ratować się wyjazdem poza tor, bo w innym przypadku uderzyłby w tył samochodu Scherera. Zepsuło to kompletnie wynik 35-latka, który nie był w stanie poprawić rezultatu w końcówce pierwszego przejazdu i spadł na ostatnie miejsce w stawce DTM.

Sędziowie już zapowiedzieli, że przyjrzą się jeździe Scherera i należy oczekiwać, że kierowca zespołu WRT Audi otrzyma karę. Marne to jednak pocieszenie dla Polaka, któremu Szwajcar zepsuł kwalifikacje. Na dodatek młody kierowca i tak został sklasyfikowany na ostatniej pozycji w "czasówce".

Podczas drugiego przejazdu Kubica minimalnie poprawił swój wynik, co pozwoliło mu przesunąć się przed Scherera. Dlatego też kierowca Orlen Team ART zajął ostatecznie piętnaste miejsce.

Na torze w Assen po raz kolejny w oczy rzuciła się dominacja Audi. Kierowcy firmy z Ingolstadt zajęli sześć pierwszych pozycji, przy czym pole position po raz pierwszy w sezonie 2020 zdobył Loic Duval. Z grona reprezentantów BMW najlepszy był Lucas Auer, który zajął siódme miejsce i stracił 0,512 s. do Duvala.

Kubica do zdobywcy pole position stracił 1,389 s.

DTM - Assen - kwalifikacje - wyniki:

Czytaj także: Leclerc gotów cierpieć. Monakijczyk czeka na powrót Ferrari do formy Netflix przedstawi kulisy życia Ayrtona Senny

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz