Robert Kubica najszybszy w zespole. Udany początek weekendu dla Prema Orlen Team

Przed tygodniem na torze Monza rozgrywano wyścig European Le Mans Series, który posłużył wielu ekipom do zbierania danych przed rundą długodystansowych mistrzostw świata WEC, bo wiele z nich łączy rywalizację w obu seriach. Tak jest chociażby w przypadku polskiego Inter Europol Competition.

Załoga spod Warszawy sprawiła miłą niespodziankę w pierwszym treningu przed 6h Monza, bo zajęła w nim trzecią lokatę w klasyfikacji LMP2. Świetne okrążenie w barwach "Turbo piekarzy" pojechał Esteban Gutierrez. Meksykanin, który przed laty ścigał się w Formule 1 i dobrze zna włoski obiekt, osiągnął czas 1:40.356.

Zaraz za Inter Europol Competition znalazła się Prema Orlen Team. Włoska załoga tak dobry rezultat zawdzięcza Robertowi Kubicy. Krakowianin był najszybszy w szeregach ekipy oznaczonej numerem 9. Kubica jedno okrążenie toru Monza pokonał w czasie 1:40.468.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

W klasie Hypercar najszybszy okazał się Glickenhaus Racing. W amerykańskim zespole najlepszy był Romain Dumas - 1:37.984. Nie najlepiej wypadła Toyota. Japończycy, którzy ledwo miesiąc temu cieszyli się ze zwycięstwa w 24h Le Mans, w pierwszym treningu uzyskali dopiero czwarty i piąty czas.

Wydarzeniem weekendu na Monzie jest debiut Peugeota w długodystansowych mistrzostwach świata WEC w sezonie 2022. W pierwszej sesji Francuzi uzyskali trzeci wynik. To zasługa Paula di Resty, który pokonał jedno okrążenie w czasie 1:38.802. Taki rezultat pokazuje, że Hypercar opracowany przez francuskiego producenta może okazać się niezwykle konkurencyjny.

WEC - 6h Monza - 1. trening - wyniki:

Czytaj także: Lekarz podjął szybką decyzję. Wiadomo, co z Zhou i Kubicą "Nie wiem, jak przeżyłem". Wstrząsająca relacja kierowcy F1 po wypadku