Hit nie doszedł do skutku! Hubert Hurkacz zainaugurował sezon, Polacy w szampańskim nastroju
Pojedynek Huberta Hurkacza ze Stefanosem Tsitsipasem miał być hitem pierwszego dnia zmagań w ramach ATP Cup 2022, ale nie doszedł do skutku. Polski tenisista pokonał zatem zmiennika i zapewnił Biało-Czerwonym zwycięstwo na Grekami.
Wobec powyższego Tsitsipasa zastąpił notowany na 1076. miejscu w rankingu ATP Aristotelis Thanos. 20-letni ateńczyk to tenisista bez wielkich sukcesów na zawodowych kortach, rywalizujący w ITF-ach. Widać było, że był mocno zestresowany, że przyszło mu się zmierzyć z aktualnym dziewiątym tenisistą świata. Zanim ochłonął, było już 4:0 dla "Hubiego", który przełamał w pierwszym i trzecim gemie.
Hurkacz czuł, że ma przewagę na korcie. Pozwalało mu to na swobodną grę, choć miał momenty, w których uciekała mu koncentracja. W czwartym gemie musiał nawet bronić break pointów. Ostatecznie jednak wyszedł z opresji. W siódmym gemie Polak jeszcze raz zaatakował i uzyskał trzecie przełamanie. Dzięki temu zwieńczył premierową odsłonę wynikiem 6:1.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywaDrugi set był początkowo wyrównany. Thanos dwukrotnie utrzymał podanie i starał się pozostać w grze. Kluczowy moment nastąpił w szóstym gemie. Hurkacz przycisnął niżej notowanego przeciwnika i z łatwością wywalczył przełamanie. Potem nasz reprezentant zaatakował jeszcze po zmianie stron i uzyskał piłkę meczową. Grek zepsuł skrót i ta akcja zakończyła pojedynek.
Hurkacz pokonał ostatecznie Thanosa po 54 miniutach 6:1, 6:2 i przypieczętował zwycięstwo Polski nad Grecją. Po dwóch singlach odbędzie się jeszcze mecz deblowy, który może mieć znaczenie w kontekście awansu do półfinału. Jego skład ustalą kapitanowie obu zespołów.
3 stycznia (po północy naszego czasu) Biało-Czerwoni zmierzą się z Gruzinami, a 5 stycznia (po północy naszego czasu) z Argentyńczykami. To właśnie to ostatnie spotkanie rozstrzygnie kwestię zwycięstwa w grupie D i gry w fazie pucharowej trzeciej edycji ATP Cup (w sobotę Argentyna pewnie pokonała Gruzję 3:0). Awans do półfinału wywalczą tylko triumfatorzy czterech grup.
Polska - Grecja 2:0
Puchar ATP, Grupa D, kort twardy, Sydney (Australia)
sobota, 1 stycznia
Gra 1.: Kamil Majchrzak - Michail Pervolarakis 6:1, 6:4
Gra 2.: Hubert Hurkacz - Aristotelis Thanos 6:1, 6:2
Gra 3.: Hubert Hurkacz / Jan Zieliński - Michail Pervolarakis / Stefanos Tsitsipas
Czytaj także:
Fatalny początek nowego roku dla Urszuli Radwańskiej
Rafael Nadal przekazał dobre wieści. "Nie mówcie nikomu"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.