Emocjonalne przemówienie byłego rywala Federera. "Strasznie widzieć, jak ikony odchodzą, bo ich ciała nie wytrzymują"

Andy Roddick, były lider rankingu ATP i mistrz US Open, wypowiedział się temat kontuzji Rogera Federera. W emocjonalnym przemówieniu wyjawił, że chciałby, aby Szwajcar zakończył karierę na własnych warunkach i podkreślił wszystkie jego zasługi.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Roger Federer Getty Images / TPN / Na zdjęciu: Roger Federer
Roger Federer był najtrudniejszym rywalem dla Andy'ego Roddicka. Amerykanin wygrał tylko trzy z 24 pojedynków ze Szwajcarem, w tym przegrał wszystkie (cztery) wielkoszlemowe finały, w jakich się zmierzyli.

Roddick od jesieni 2012 roku jest na sportowej emeryturze. Federer wciąż występuje, ale jest w bardzo trudnym momencie kariery, bo poinformował, że musi przejść trzecią w ciągu ostatniego roku operację kolana i będzie pauzował przez "wiele miesięcy".

Amerykanin odniósł się do problemów Szwajcara na antenie stacji Tennis Channel. Udzielił wsparcia swojemu byłemu rywalowi i w emocjonalnym przemówieniu wyraził nadzieję, że Federer będzie w stanie wrócić do gry i pożegnać się z kibicami, występując w turniejach.

ZOBACZ WIDEO: To największa polska niespodzianka medalowa w Tokio. "Beka? Nie wiedziałem, że ktoś to usłyszy. Sam siebie rozbawiłem"

- Wracał po dwóch operacjach kolan i nie poruszał się dobrze. Może i jest cieniem Rogera, jakiego znamy. Ale chodzi o to, żeby znów wrócił, nawet jeśli wie, że będzie to trudna batalia. Mam nadzieję, że będzie w stanie to zrobić i pożegnać się z kibicami tak, jak chce - mówił Roddick.

- Nie obchodzi mnie, że nie gra na takim poziomie, jak kiedyś. To nieistotne - kontynuował. - Jeśli będzie chciał zakończyć karierę podczas danego turnieju, powinien to zrobić. Jeżeli nie będzie chciał być "graczem ceremonialnym" i grać mniej bądź w turniejach niższej rangi - niech tak zrobi. Potrzebujemy cierpliwości. Strasznie jest widzieć, jak ikony odchodzą, bo ich ciała nie wytrzymują.

Amerykanin podkreślił, że Federer odznaczał się najwyższym szacunkiem na korcie i poza placem gry. Zawsze też walczy do końca meczu, a przykładem tego jest pojedynek z Wimbledonu przeciw Hubertowi Hurkaczowi.

- Powinniśmy wspomnieć o tej rzeczy, bo to jedna z najbardziej niesamowitych statystyk w dziejach sportu: on nigdy nie skreczował. Mamy chociażby mecz z Hurkaczem - przegrywasz 0:6 trzeciego seta i masz ego jednego z największych w historii. Ale on nigdy nie skradł tego momentu swojemu przeciwnikowi. Najwyższy szacunek - podkreślił.

- Mam nadzieję, że mój syn, jeśli kiedykolwiek osiągnie choć setną część sukcesów Federera, będzie tak uprzejmy jak Roger. U Federera nigdy nie było poczucia wyższości. To, jak on się zachowywał, gdy nikt nie patrzył, jest największą pamiątką, jaką mam - dodał.

Roddick to czołowa postać rozgrywek pierwszej dekady XXI wieku. Był liderem rankingu ATP, wygrał wielkoszlemowy US Open i łącznie 32 turnieje głównego cyklu w singlu oraz zdobył Puchar Davisa. Obecnie pracuje jako ekspert telewizyjny.

Mistrz olimpijski wraca do rozgrywek. Jest "bardzo głodny" kolejnych sukcesów

Czy uważasz, że Roger Federer wróci do rozgrywek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×