Hubert Hurkacz przeszedł do historii. Takich finałów w Miami było niewiele

Hubert Hurkacz i Jannik Sinner zagrali w finale turnieju ATP 1000 w Miami. Obaj przeszli do historii jako jedni z najmłodszych uczestników decydującego starcia największych tenisowych zawodów na Florydzie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Hubert Hurkacz Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
Dla Huberta Hurkacza sam awans do finału turnieju rangi ATP 1000 w Miami to największy sukces w dotychczasowej karierze, a zrobił jeszcze krok dalej i w finale odniósł zwycięstwo. Polak wyeliminował m.in. Stefanosa Tsitsipasa i Andrieja Rublowa, a w finale w dwóch setach poradził sobie z Jannikiem Sinnerem.

Hurkacz przeszedł też do historii z innego powodu. On i Sinner byli jednymi z najmłodszych finalistów turnieju Miami Open. Oczywiście jeśli wziąć pod uwagę łączny ich wiek. Jak przekazali organizatorzy, ich suma wieku to 43,81 lat. Młodsze były jedynie cztery pary finalistów.

Pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajmują Jim Courier i David Wheaton, którzy w 1991 roku mieli łącznie 42,44 lat. W 2005 roku w finale zmierzyli się Roger Federer i Rafael Nadal (42,52 lat), a w 1992 roku Michael Chang rywalizował z Alberto Mancinim. Ich suma wieku to 42,95.

Hurkacza i Sinnera wyprzedzili jeszcze Novak Djoković i Andy Murray. Ich suma wieku to 43,79 lat. Dodajmy, że Sinner to czwarty w historii finalista turnieju w Miami, który miał poniżej 20 lat.

Czytaj także:
Magdalena Fręch dołączyła do Magdy Linette w Charleston. Miała problemy tylko w jednym secie
Piotr Sierzputowski chwali Igę Świątek. "Uczy się wszystkiego bardzo szybko"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lindsay Vonn zachwyca formą w bikini
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×