Tenis. US Open. Peter Crouch broni Novaka Djokovicia. "To zbyt surowa kara"
Ostatnie wydarzenia z udziałem Novaka Djokovicia wzbudzają emocje na całym świecie. Serba broni Peter Crouch, były angielski piłkarz. - To był po prostu pech, kara jest przesadą - skomentował.
- To szalona historia. Nie rozumiem, jak można było go za to wyrzucić z tak dużego turnieju, jakim jest US Open. Widać było, że był sfrustrowany, odrzucił piłkę z lekcją irytacją. Grzywna i ostrzeżenie byłyby jednak właściwszym sposobem - ocenił w rozmowie z tennis365.com Peter Crouch.
Reprezentant Anglii emocjonalnie podszedł do tego zdarzenia. - To zadziwiające i pechowe, że w momencie, kiedy na korcie prawie nikogo nie było, odbił piłkę tak, że trafił sędzię. Kara jest przesadna. Nie można powiedzieć, że próbował kogoś skrzywdzić. To był po prostu pech - podkreślił.
ZOBACZ WIDEO: US Open. Dyskwalifikacja Djokovicia. Czy Wojciech Fibak podjąłby inną decyzję? "Regulamin jest restrykcyjny"Crouch skomentował też fakt, że największe wydarzenia sportowe nadal odbywają się bez obecności publiczności. Mimo wszystko powinniśmy być zadowoleni, że w ogóle kibice są wpuszczani na niektóre eventy. - Nigdy nie przyzwyczaimy się do oglądania US Open czy Premier League bez fanów. Patrzę na to jednak pozytywnie. Mogłoby być przecież tak, że w ogóle nie byłoby żadnych meczów czy turniejów. Mamy sport z powrotem i można to uczcić - powiedział.
Peter Crouch piłkarską karierę zakończył w 2019 roku, a jego ostatnim klubem było Burnley. Grał również m.in. w Liverpoolu, Tottenhamie oraz Stoke City. W reprezentacji Anglii rozegrał 42 spotkania.
Czytaj też:
Internauci pod wrażeniem figury Agnieszki Radwańskiej. "Kto by pomyślał, że dopiero urodziłaś"
Tenis. US Open. Novak Djoković może stracić miliony. Jego los w rękach poszkodowanej sędzi