Andy Roddick i Jim Courier sceptyczni co do fuzji ATP i WTA. "To nie rozwiązałoby wszystkich problemów tenisa"
Andy Roddick i Jim Courier widzą korzyści połączenia ATP i WTA w jedną organizację, ale są sceptyczni co do tego rozwiązania. Stwierdzili, że ewentualna fuzja byłaby świetna z biznesowego punktu widzenia, lecz nie naprawi problemów tenisa.
Do sprawy na antenie Tennis Channel odniósł się Andy Roddick. Amerykanin, były lider rankingu ATP i zwycięzca US Open 2003, rozumie argumenty obu stron. Sam z kolei jest bardzo sceptyczny.
- To nie jest tak łatwe, jak napisanie hasztagu na Twitterze "JesteśmyRazem". Byłoby to świetne z punktu widzenia produktu telewizyjnego i zmniejszenia kosztów. Teoretycznie ma to wiele zalet, ale należy się nad tym zastanowić - mówił Roddick.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Iga Świątek wyciągnęła siostrę na kort. Po treningu padło zabawne hasło- Z jednej strony to świetny pomysł i mam nadzieję, że jest wykonalny. Ale czy jeśli tak się stanie, to obie strony będą wygrane z perspektywy biznesowej? - zapytał.
Podobnego zdania jest także inny były znakomity amerykański tenisista, Jim Courier. - Jeśli połączysz ATP i WTA, będziesz dopiero w połowie drogi. Nie mam przekonania, czy rozwiązałoby to wszystkie problemy tenisa - stwierdził czterokrotny mistrz imprez Wielkiego Szlema i niegdyś najlepszy singlista świata.
Juan Martin del Potro rozstał się z trenerem. Argentyńczyk ciągle leczy kontuzję
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)